Rynek urządzeń ubieralnych wciąż się rozwija i oferuje nam coraz to ciekawsze produkty, okazuje się jednak, że poczciwe smartwatche nie mają zamiar odejść w zapomnienie. Według najnowszego raportu firmy IDC smartwatche zdominują swój sektor do 2022 roku.
IDC przewiduje, że w 2018 roku na rynek trafi 43,6 miliona smartwatchy co stanowić będzie 32,8% całkowitych udziałów w rynku urządzeń ubieralnych. Co więcej, według analityków, sprzedaż smartwatchy będzie stale rosła, a w 2022 roku wynosić będzie 84,1 miliona, co przełoży się na 38,3% udział w rynku.
Skąd taki wzrost popularności smart zegarków? Jitesh Ubrani – jeden z głównych analityków IDC, twierdzi, że motorem napędowym sprzedaży smartwatchy są funkcje związane ze sportem. Użytkownicy coraz chętniej korzystają również z płatności zbliżeniowych i możliwości wysyłania/odbierania wiadomości.
Równie obiecująco zapowiada się przyszłość zegarków hybrydowych. Według IDC w 2018 roku na rynek trafi 32,4 miliona urządzeń tego typu. Coroczny wzrost sprzedaży sprawi, że w 2022 roku dostępnych hybryd będzie już 59,4 miliona.
Znacznie gorzej wygląda przyszłość fitness trackerów. Analitycy przewidują, że najlepszy okres dla tego typu urządzeń właśnie mija i ich udział w rynku spadnie z 35,9% w roku 2018 do zaledwie 22% w roku 2022. Zdaniem IDC użytkownicy wymagają coraz więcej od urządzeń ubieralnych i chętniej sięgają po smartwatche, które oferują szersze spektrum dostępnych funkcji.