Samsung Galaxy Note 8 – test i recenzja. Powrót króla!

1135 0

Po spektakularnej wpadce z Note 7 Samsung wraca z kolejnym flagowym modelem smartfonu z piórkiem i topowymi podzespołami. Galaxy Note 8 to pierwszy smartfon Samsunga z podwójnym aparatem i jednocześnie najdroższy seryjny model w historii Galaxy.

Nowy Note wyposażono w akumulator, który przeszedł szereg testów, wiec możemy być spokojni, że smartfon nie wybuchnie nam w dłoniach i nie zostanie zakazany przez linie lotnicze. Producent poprawił system kontroli jakości i na kolejną wpadkę już sobie nie pozwoli. Czy zatem smartfon jest wart swojej ceny?
Samsung Galaxy Note 8 prezentuje się rewelacyjnie. Klasy i elegancji dodaje mu obudowa, a w zasadzie korpus wykonany z polerowanego aluminium. Front i tył urządzenia pokryto niemal w całości szkłem Gorilla piątej generacji. Smartfon jest naprawdę duży, jego wymiary to 162,5 x 74,8 x 8,6 mm.

Ekran

Note’a 8 wyposażono w ogromny, zakrzywiony obustronnie ekran o rozdzielczości 1440 x 2960, przekątnej 6,3 cala i proporcjach 18,5:9, co w sumie daje gęstość pikseli 521 ppi. Wyświetlacz został wykonany w technologii Super AMOLED i wspiera technologie HDR10 oraz 3D Touch tylko dla wirtualnego klawisza Home. Producent nie zapomniał również o funkcji Always on Display, która wyświetla czas, kalendarz, datę i powiadomienia na wygaszonym ekranie.


Jakość obrazu jest fenomenalna. Ostrość, jasność i kolorystyka, a w szczególności czerń są na najwyższym poziomie. Na uwagę zasługują również szerokie kąty widzenia. Zakrzywiony wyświetlacz wspiera dodatkowe funkcje, takie jak efekty świetlne i wysuwane panele krawędziowe. Przyznam jednak szczerze, że podczas testów z żadnej z tej funkcji nie korzystałem dłużej, bo wydają się one absolutnie zbędne. Zakrzywienia ekranu robią rewelacyjne wrażenie wizualne, jednak w praktyce w codziennym użytkowaniu nastręczają nieco problemów, np. podczas zaznaczania tekstu na stronach. Od krawędzi odbiją się również refleksy świetlne.

 

Obudowa

Obudowa smartfonu jest wodoodporna i ma certyfikat IP68. Oznacza to, że możemy urządzenie zanurzyć w wodzie do 1,5 m na 30 min. Na froncie obudowy nie znajdziemy absolutnie żadnych przycisków fizycznych ani pojemnościowych. Jest natomiast, wspomniany wcześniej, wirtualny klawisz Home wspierający technologię nacisku 3D Touch.

Nad ekranem znajdziemy diodę powiadomień, aparat do selfie o rozdzielczości 8 megapikseli, sensor oświetlenia i czujnik zbliżeniowy. Na tyle – obiektywy aparatu chronione szkłem Gorilla trzeciej generacji, diodę doświetlającą, pulsometr oraz czytnik linii papilarnych. Całość została otoczona prostokątną ramką. Wypełnienie modułu aparatu zawsze jest w kolorze czarnym, więc smartfon najlepiej prezentuje się w obudowie w wariancie Midnight Black. W wypadku wersji złotej Maple Gold nie wygląda to już tak dobrze. Warto również pamiętać, że szklana obudowa bardzo łatwo zbiera smugi i odciski palców.

Na lewej krawędzi obudowy znajdziemy przyciski głośności oraz przycisk asystenta głosowego Bixby. Na prawej natomiast umiejscowiono klawisz zasilania, który po trzykrotnym naciśnięciu może wysyłać wiadomości alarmowe.

Na górnej krawędzi znajdziemy drugi mikrofon i hybrydowy slot kart SIM, w którym zamiennie możemy umieścić kartę microSD. Natomiast w dole jest głośnik, port USB 3.1, mikrofon, wyjście słuchawkowe minijack 3,5 mm i, schowany w obudowie, stylus.

S-Pen i jego funkcje

Piórko S-Pen to nieodłączny element każdego smartfonu z linii Note. W tym modelu, podobnie jak w Note 7, wykrywa aż 4096 punktów nacisku, a końcówka ma grubość zaledwie 0,7 mm. Rysik jest umieszczony w prawej, dolnej części obudowy i wysuwa się go dzięki sprężynowanemu mechanizmowi poprzez lekkie wciśnięcie końcówki piórka do obudowy. Na S-Penie znajduje się przycisk, po którego wciśnięciu możemy m.in. uruchamiać aplikacje. Umożliwia również wprowadzanie notatki na wygaszonym ekranie, zaraz po wyjęciu go z obudowy. Poza tym S-Pen pozwala na dodawanie tekstu na zrzutach ekranowych, wycinanie fragmentów ekranu, zaznaczanie i kopiowanie tekstu, wykonywanie zrzutów i wyodrębnianie z nich tekstu, powiększanie, z użyciem funkcji „lupa”, zapisywanie ruchomych obrazów i wiadomości odręcznej w formie GIF, dzięki funkcji Smart Select, a także proste minimalizowanie okienek i przełączanie między nimi, np. podczas redagowania dokumentów lub pisania wiadomości e-mail.

To jednak nie koniec możliwości S-Pena. Niezwykle ciekawa jest funkcja translatora, która pozwala na błyskawiczne tłumaczenie tekstu w czasie rzeczywistym. Wystarczy tylko zaznaczyć tekst, zdanie lub pojedyncze słowa do przetłumaczenia. Nie zabrakło też funkcji rozpoznawania pisma odręcznego i automatycznej zmiany go na wersję cyfrową. Smartfon bez problemu radzi sobie nawet z niestarannym pismem. Z kolei dzięki Bixby Vision możemy wyszukiwać podobne obrazy do tych wyświetlanych na ekranie. Prawie zawsze działa to bardzo dobrze. Nowością są „wirtualne kolorowanki”, dostępne w aplikacji Penup, które umilą czas najmłodszym użytkownikom.

Zabezpieczenia

Smartfon został wyposażony w szereg zabezpieczeń biometrycznych. Pierwsza z nich to funkcja wykrywania twarzy. Nie polecam jednak korzystać z tego zabezpieczenia, ponieważ bardzo łatwo można je oszukać poprzez pokazanie wydrukowanego zdjęcia lub fotki z innego sprzętu. Co jednak trzeba przyznać, funkcja ta działa błyskawicznie.

Kolejnym narzędziem weryfikacji tożsamości jest skaner tęczówki oka. To rozwiązanie sprawdza się bardzo dobrze, jednak jest mało komfortowe w codziennym użytkowaniu.

Czytnik linii papilarnych, tak jak w Galaxy S8 i S8+, wylądował na tyle obudowy, tuż obok obiektywu aparatu. Jest to jedna z najgorszych możliwych lokalizacji. Korzystanie ze skanera jest bardzo niewygodne i powoduje nieustanne brudzenie oczka aparatu. Jeśli ktoś ma mniejsze dłonie, nie będzie chciał w ogóle z tego zabezpieczenia korzystać. Pozostałe osoby będą potrzebowały kilku dni, aby przyzwyczaić się do takiego rozwiązania. Problemy mogą się pojawić, gdy nasz smartfon często ląduje w uchwycie samochodowym. Wtedy najlepszym z zabezpieczeń okazuje się symbol lub kod PIN.

Wydajność

Samsung Galaxy Note 8 to najbardziej wydajny smartfon tego producenta. Został wyposażony w ośmiordzeniowy procesor Exynos 8895 (4 x 2,3 GHz i 4 x 1,7 GHz), GPU Mali-G71 MP20 oraz 6 GB RAM. Pamięć wewnętrzna to 64 GB. Możemy ją rozszerzyć, za pomocą karty microSD lub UFS, do 256 GB. Dzięki dużej wydajności smartfon pracuje rewelacyjnie, bez zacięć i błyskawicznie uruchamia aplikacje oraz bardzo wymagające gry. W AnTuTu Benchmark wykręca on wynik 172 tys. punktów.

Łączność

Note 8 wspiera wszystkie popularne systemy łączności, m.in. LTE kategorii 16 (prędkość pobierania to 1 Gbps, a wysyłania 150 Mbps). W domu lub w biurze dostęp do sieci zapewnia Wi-Fi a/b/g/n/ac z MU-MIMO, nie zabrakło też Bluetooth 5.0, z opcją Dual Audio oraz NFC, ani lokalizacji GPS, GLONASS, Beidou i GALILEO. Testowany przez nas Note był wariantem Dual SIM ze slotem hybrydowym. Smartfon działa w trybie podwójnej gotowości, więc jeśli rozmawiamy z pierwszej karty, druga pozostaje nieaktywna.
Jakość rozmów jest bardzo dobra, głośność w słuchawce odpowiednia i rewelacyjnie słuchać rozmówcę, nawet w głośnym otoczeniu.

System i aplikacje

Note 8 jest sterowany przez system Android 7.1.1 z nakładką producenta Samsung Experience 8.5. Smartfon obsługuje wysuwalne z boku panele EDGE. Jest do wyboru aż dziewięć różnych paneli, na których możemy umieszczać skróty do ulubionych aplikacji, wiadomości, pogody itp. Nowe panele znajdziemy w sklepie Galaxy Apps. Wśród przeinstalowanego oprogramowania są m.in.:

  • Smart Switch, który umożliwia przesyłanie zawartości urządzenia do nowszego telefonu,
  • Samsung Connect do sterowania innymi urządzeniami AGD i RTV,
  • Samsung Gear do łączności ze smartwatchem,
  • Galaxy Apps, czyli sklep z aplikacjami Samsunga,
  • antywirus McAfee będący częścią pakietu Secure,
  • Samsung Themes do zmiany motywów graficznych,
  • Samsung Health do monitorowania ćwiczeń i stanu zdrowia.

W menu znajdziemy również narzędzie Secure folder, w którym możemy gromadzić pliki i zdjęcia i chronić je przed wścibskim okiem osób niepowołanych.

Muzyka

Samsung Galaxy Note 8 to świetne urządzenie do słuchania muzyki. Gra rewelacyjnie, a dołączone do zestawu słuchawki firmy AKG (należącej do Samsunga) robią fenomenalne wrażenie. Wbudowany głośnik, niestety – mono, gra bardzo dobrze, jest jednak ulokowany w jednym z najgorszych miejsc – w dole obudowy. Trzymając telefon w trybie panoramicznym, możemy go zasłonić.
Nie ma, niestety, radia FM, co jednak nie dziwi u Samsunga.

Aparat

Model Galaxy Note 8 to pierwszy smartfon tego producenta z podwójnym aparatem fotograficznym. Został wyposażony w dwie matryce o rozdzielczości 12 megapikseli każda. Podobnie jak już bywało wcześniej, w głównym aparacie producent wykorzystuje sensory różnych dostawców. Jeden z nich to własny czujnik Samsunga ISOCELL S5K2L2, drugi to Sony IMX333. Jasność obiektywu to f/1,7, a wielkość pojedynczego piksela to 1,4 mikrona. Nie zabrakło detekcji fazy oraz technologii Dual Pixel. Taki sam, pojedynczy aparat znajdziemy w Galaxy S8 i S8 Plus.

Drugi, wspierający aparat w Note 8 to matryca o wielkości 1/3,6 cala, z nieco ciemniejszym obiektywem. Jest to tzw. teleobiektyw, który zapewnia dwukrotny zoom optyczny i efekt bokeh (rozmycie tła). Zarówno pierwszy, jak i drugi aparat oferują optyczną stabilizację obrazu.

Jakość zdjęć z głównego aparatu jest rewelacyjna, zarówno w dzień, jak i nocą. Superszybki autofocus działa rewelacyjnie. Zdjęcia są ostre, kontrastowe, praktycznie bez szumów i dobrze nasycone kolorami. Nie jest to naturalna kolorystyka, jednak jest bardziej przyjemna dla oka i takie zdjęcia wyglądają lepiej. Drugi aparat gorzej radzi sobie w ciemności, choć w jasnym świetle zapewnia zbliżoną jakość zdjęć do tych z aparatu głównego. Uzyskiwany dzięki niemu efekt bokeh jest słabszy od tego, jaki możemy uzyskać z konkurencyjnego iPhone’a. Zdjęcia domyślnie są wykonywane w formacie 4 x 3. Aparat wykonuje zdjęcia w buforze, wybiera z nich 10 i łączy je z sobą. Ma to na celu poprawienie ich ogólnej jakości.

W menu aplikacji pojawił się przycisk pozwalający na przełączanie między aparatami. Zoom uzyskujemy, przesuwając przycisk migawki. Niestety, na ekranie zabrakło przycisku uruchamiającego HDR, ale jeżeli ktoś ma włączony tryb automatyczny tryb HDR, przestaje to mieć znaczenie.

Najbardziej wymagający użytkownicy znajdą tu także rozbudowany tryb PRO i zapis zdjęć w formacie RAW. Nie zabrakło takich dodatków jak naklejki, znaczki i filtry.

Aparat możemy uruchomić podwójnym wciśnięciem klawisza zasilania. Gdy oczko aparatu jest zabrudzone, telefon powiadomi nas o tym odpowiednim komunikatem.

GALERIA ZDJĘĆ GALAXY NOTE 8:

Kamera pozwala na nagrywanie filmów w UltraHD (przepustowość 48 Mbps) przy 30 klatkach na sekundę oraz Full HD (przepustowość 28 Mbps) przy 60 i 30 klatkach. Mamy możliwość zmiany kodeku na HEVC, który zapewnia niemal identyczną jakość obrazu przy mniejszej wadze/wielkości plików. Wideo możemy również nagrywać w formacie 18,5:9. W rozdzielczości Full HD 1080p jest dostępny HDR, efekty wideo i śledzenie autofocusu. Dźwięk o próbkowaniu 256 kbps jest rejestrowany w stereo 250 kbps.

Jakość obrazu, zarówno w dzień, jak przy słabym oświetleniu i nocą, jest fenomenalna. To samo można powiedzieć o dźwięku, który jest o wiele lepszy niż w poprzednich smartfonach Samsunga, np. S7. Aparat do selfie ma rozdzielczość 8 megapikseli, matrycę o wielkości 3,6 cala, autofocus i obiektyw o jasności f/1,7. Jakość fotek jest dobra. W ciemności, mimo jasnego obiektywu, aparat nie radzi sobie tak, jakbyśmy mogli się tego spodziewać. Szumy są dosyć spore, ogólnie nie wygląda to najlepiej.

Bateria rozczarowuje

Urządzenie ma akumulator o pojemności 3300 mAh. Jest on więc nieco mniejszy niż w S8+, gdzie znalazło się ogniwo 3500 mAh. Akumulator zapewnia około jednego dnia pracy bez ładowania, chociaż czas pracy z nieustannie włączonym ekranem wynosi od 3,5 do 5 godzin. Czasami może być więc niezbędne doładowanie smartfonu w ciągu dnia.
Czas napełniania baterii to 1,5 godziny. Ogniwo wspiera szybkie ładowanie Quick Charge 2.0 oraz bezprzewodowe ładowanie (Qi) i PMA. Akumulator pozostaje niewymienny dla użytkownika.

Piotr Wąsowicz

  • 10/10
    Wzornictwo - 10/10
  • 10/10
    Jakość wykonania - 10/10
  • 10/10
    Ekran - 10/10
  • 10/10
    Wydajność - 10/10
  • 10/10
    Oprogramowanie - 10/10
  • 10/10
    Aparat - 10/10
  • 8/10
    Akumulator - 8/10
  • 8/10
    Opłacalność - 8/10
9.5/10

WERDYKT

Flagowiec Samsunga po raz kolejny pozytywnie mnie zaskoczył. To jeden z najlepszych, najszybszych i najlepiej wykonanych smartfonów na rynku. Jego największym atutem jest S-Pen, dzięki któremu Note 8 praktycznie nie ma konkurencji. Smartfon ma też fenomenalne ekran i aparat fotograficzny oraz rewelacyjny odtwarzacz muzyczny. Niestety, nie jest to telefon dla każdego, gdyż jego cena zwala z nóg. Za Note’a 8 bowiem przyjdzie nam zapłacić ponad 4200 zł. Czy smartfon wart jest tej ceny? Oceńcie sami.

WADY

  • Palcująca się obudowa
  • Wysoka cena

ZALETY

  • Fenomenalny ekran Quad HD
  • Doskonała wydajność
  • Rewelacyjne wykonanie i świetny design
  • Rewelacyjny aparat
  • Bardzo dobry odtwarzacz muzyczny
  • Superszybka pamięć
  • S-Pen

Samsung Galaxy Note 8

  • System  Android 7.1.1 z Samsung Experience 8.5
  • Procesor Exynos 8895, 4 x 2,3 GHz i 4 x 1,7 GHz, GPU Mali-G71 MP20
  • Pamięć 16 GB, 6 GB RAM
  • Karta pamięci microSD do 256 GB
  • Ekran 6,3` Super AMOLED (1440 x 2960 pikseli)
  • Zakresy GSM 850, 900, 1800, 1900, WCDMA 850, 900, 1900, 2100, LTE 700, 800, 850, 900, 1800, 2100, 2600
  • Transfer danych LTE kat. 16, 1024/50 Mbps
  • Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, dual-band, Wi-Fi Direct, hotspot
  • Bluetooth v5.0, A2DP, EDR, LE
  • NFC
  • USB 3.1 typu C
  • Lokalizacja GPS, A-GPS, GLONASS, Beidou, GALILEO
  • Aparat fotograficzny 2 x 12 Mpix (4032 x 3024 pikseli), autofocus, LED flash
  • Nagrywanie wideo Ultra HD (3840 x 2160 pikseli) do 30 kl./s
  • Czytnik linii papilarnych, skaner tęczówki, wykrywanie twarzy,
  • piórko S-Pen
  • Akumulator Li-Ion 3300 mAh
  • Czas rozmowy do 1320 minut
  • Wymiary 162,5 x 74,8 x 8,6 mm
  • Waga 195 g
  • Cena 4200 zł

Related Post

There are 1 comments

  1. Chyba dość już zachwytów telefonem niegdyś za 4200zł.. Mam ten badziew od kilku lat i napiszę wprost. Nigdy więcej nie wezmę samsunga do ręki. „Recenzent” dostał telefon za friko i musi wypisać same achy i ochy, ale ja go użytkuję od kiedy tylko był dostępny w PL i niestety. Telefon po kilku latach pokazuje co jest wart. Wiesza się, baterii nie doładowujemy panie mądry czasami a bez naładowania dwukrotnego codziennie – późnym popołudniem możemy odłożyć ten badziew na półkę z zerowym stanem akku. Nie wspomnę o słowniku – który skutecznie utrudnia pisanie maili, wiadomości i nawet korzystanie z Worda. Mało..? To dalej. Zapomnijcie o poprawnym, szybkim pisaniu rysikiem. (W sumie kupiłem tego gniota tylko dla tej funkcji). Rysik ma opóźnienia, czasem nie dopisze czegoś i już standard – to przeinaczanie wyrazów. Słabo działa opcja odblokowywania za pomocą skanowania tęczówki, No i wisienka na torcie – max co można uaktualnić – to Android 9. Zapomnij o 10 i ewentualnych późniejszych.
    Ogólnie – nie polecam. Szkoda nerwów. Byłem zdecydowanym przeciwnikiem snobowych urządzeń od Appla, ale dziś wiem, że tylko taki będę rozważał pod zakup.

    Reply

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *