Plantronics BackBeat FIT 300/305: test i recenzja słuchawek dla biegaczy

389 0
Biegacze to jedna z najważniejszych grup klientów kupujących słuchawki bezprzewodowe. Wiele osób po prostu uwielbia słuchać muzyki podczas truchtania i nie wyobraża sobie spędzania w ten sposób czasu bez ulubionych utworów. Dla nich powstał zestaw BackBeat FIT 305. Słuchawki sprawdzą się też na rowerze, siłowni czy podczas każdej innej aktywności sportowej.

W zestawach słuchawek sportowych poza dźwiękiem równie ważny jest także komfort użytkowania podczas aktywności fizycznej. Bo co nam z dobrego dźwięku, kiedy nie możemy biegać, skakać czy pomachać rękoma, bo słuchawki wypadają z uszu. Ten problem najwyraźniej nie dotyczy nowego modelu BackBeat FIT 305.

Zestaw ten został stworzony dla osób uprawiających sport ze słuchawkami w uszach. Dlatego ogromny nacisk położono tu nie tylko na ciekawe brzmienie, ale również na lekkość zestawu, brak pałętającego się przewodu i solidny uchwyt w uchu. Jak się to udało w praktyce?

Co w zestawie?

Słuchawki dostępne są na rynku w dwóch wersjach, które różnią się wyposażeniem, ale technicznie to ten sam model. BackBeat FIT 300 to model podstawowy, my natomiast otrzymaliśmy wersję BackBeat FIT 305.

Zestaw jest bardzo bogaty. Znajdziemy w nim nie tylko słuchawki BackBeat FIT 305, ale również bardzo przydatne przy tego typu konstrukcji materiałowe, dobrze wykonane etui, a także dodatkowe dwa komplety gumek do ucha. Każdy z opracowanym przez Plantronics zaczepem, który zapewnia solidne umocowanie słuchawki.


W pudełku znalazło się także miejsce dla krótkiego przewodu microUSB, za którego pomocą naładujemy z portu USB wbudowany w słuchawki akumulator, oraz skromnej dokumentacji.

Jeżeli zależy Wam na etui, szukajcie modelu BackBeat FIT 305. Bliźniacza wersja BackBeat FIT 300 tego dodatku nie zawiera, a jeżeli słuchawki mają być używane podczas treningów i noszone np. w torbie ze sportowym ubraniem, warto je bezpiecznie przechowywać na czas transportu.

Jak się prezentują?

BackBeat FIT 305 mają bardzo ciekawą konstrukcję, która idealnie wpisuje się w kanon zestawu do przyjemnego uprawiania sportu. Słuchawki są bardzo lekkie. Ich masa to zaledwie 14 g, dzięki czemu po ich założeniu od razu o nich zapominamy, ciesząc się ulubionymi utworami.


Obie słuchawki są zawieszone na przewodzie w grubym, plecionym oplocie kabla. To nie tylko wygląda świetnie. Jest również bardzo praktyczne. Taki przewód naprawdę bardzo trudno przetrzeć, zużyć i zniszczyć. Jest po prostu solidny.


Solidnie prezentuje się także pilot do sterowania poziomem głośności, uruchamianiem i wyłączaniem zestawu czy do przełączania utworów. Zasada działania, jak zawsze w zestawach Planstronicsu, jest taka sama. Przyciski do regulacji poziomu głośności po dłuższym przytrzymaniu powodują przełączenie utworu.
Takie rozwiązanie pozwoliło zapewnić duży komfort obsługi bez konieczności sięgania po smartfon czy smartwatch, a przy tym nie zmusiło producenta do tworzenia wielkiego pilota z dużą liczbą przycisków. Co ciekawe, w pilocie poza klawiszami i baterią wielokrotnego ładowania znalazło się miejsce dla mikrofonu. Tak, za pomocą tych słuchawek podczas truchtania możecie zadzwonić i sobie pogadać bez trzymania telefonu przy uchu.

Dźwięk daje dużo frajdy

Słuchawki te nie tylko nam się przydadzą podczas biegania w plenerze, gdzie dla największej wygody źródłem dźwięku będzie smartwatch. To także dobry towarzysz na siłownię czy salę fitness, nawet jeżeli źródłem będzie odłożony gdzieś w okolicy smartfon. Słuchawki mogą się pochwalić naprawdę imponującym zasięgiem (do 33 m) jak na tak niewielką konstrukcję. Możemy więc spokojnie położyć telefon i pójść ćwiczyć.

Za komunikację odpowiada tu moduł Bluetooth w wersji 4.1. Dzięki temu komunikacja między smartfonem a słuchawkami nie drenuje nam zbytnio baterii obu urządzeń. To właśnie w ten sposób udało się producentowi uzyskać czas pracy na jednym pełnym ładowaniu w okolicach aż sześciu godzin. Tak, sześć godzin słuchania muzyki w słuchawkach, które w całości ważą 14 g.

Niestety, niewiele wiemy o samych przetwornikach. Powszechnie wiadomo, że w słuchawkach sportowych producenci rzadko kiedy przejmują się najbardziej brzmieniem. Najważniejsze są: niska waga, wysoki komfort używania i dobry chwyt ucha. Tym bardziej ta konstrukcja robi wrażenie, bo nie dość, że powyższe trzy cechy udało się producentowi osiągnąć, to na dodatek słuchawki potrafią naprawę przyjemnie zagrać.

Pełna głębia utworów to coś, co w pierwszej chwili najbardziej ciekawi, po czym oczywiście przychodzi refleksja, że w wypadku słuchawek dokanałowych nie jest to przecież trudne do uzyskania. Nieco większym problemem jest uzyskanie jakości i odseparowania tonów przy przecież niewielkich przetwornikach. W modelu BackBeat 305 mamy do czynienia z dźwiękiem bardziej niż poprawnym, gwarantującym miłe odczucia. Dźwiękiem lekkim, przyjemnie dociążonym przy dolnych partiach, ale trzeba szczerze to powiedzieć, niewyczerpującym oczekiwań. Nie są to słuchawki do słuchania muzyki ciężkiej, wymagającej bardzo niskich zejść, pozwalające uzyskać naprawdę potężne pomruki basu. Tego jednak jest na tyle, aby słuchanie muzyki podczas biegu nas nie zniechęcało. Znacznie lepiej jest w wyższych partiach. Dźwięk jest tu naprawdę klarowny i przyjemny. Jeżeli znajdziemy odpowiednią playlistę, słuchawki te dadzą nam sporo frajdy, a kto wie, może nawet pomogą w uzyskaniu lepszych wyników?

Michał Gruszka

WERDYKT

Świetny wygląd, solidne wykonanie, przydatne etui do transportu. Czego można chcieć więcej od słuchawek do uprawiania sportu? Niskiej wagi? 14 g to chyba najniższy wynik, jeżeli chodzi o tego typu konstrukcje. Dobre brzmienie? Tego w BackBeat 305 nie brakuje, choć audiofile pewnie będą narzekać. Moim zdaniem model ten jest najbardziej udaną konstrukcją Plantronicsu wśród wszystkich sportowych słuchawek tej marki.

ZALETY

  • Bardzo lekkie
  • Dobrze trzymają się w uchu
  • Dług czas pracy na baterii
  • Dobry dźwięk
  • Solidnie wykonanie
  • Przydatne etui w zestawie

WADY

  • Brak

Plantronics BackBeat FIT 300/305:

  • Bluetooth 4.1
  • Czas pracy do sześciu godzin
  • Przetworniki 6 mm
  • HD Voice
  • Wodoszczelność IPX5
  • Odporność na pot
  • Ciężar – 14 g

Related Post

There are 0 comments

  1. Pingback: Plantronics Backbeat Fit 305 niebieskie (Komputronik). - Pepper.pl

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *