Na zakończenie tygodnia nie mamy najlepszych wieści dla sympatyków zombie i gier z otwartym światem. Sony zdecydowało się, po raz kolejny, przenieść premierę jednego z najbardziej oczekiwanych „ekskluziwów” – Days Gone.
Na oficjalnym blogu PlayStation pojawił się krótki wpis dotyczący Days Gone. Przedstawiciele Sony zdecydowali się przenieść premierę gry autorstwa Bend Studio z 22 lutego na 26 kwietnia. Dodatkowe dwa miesiące czekania to znowu nie tak dużo, a twórcy mają dzięki temu otrzymać więcej czasu na dopracowanie produkcji. Wydaje się jednak, że zabieg ten ma na celu uniknięcie bezpośredniej rywalizacji z takimi tytułami jak: Anthem czy Metro Exodus.
To nie pierwszy raz gdy Sony decyduje się przesunąć premierę Days Gone. Gra miała początkowo zadebiutować w trzecim lub czwartym kwartale bieżącego roku, okazało się jednak, że twórcy potrzebują więcej czasu na doszlifowanie produkcji i Sony zdecydował się na przesunięcie premiery gry na początek przyszłego roku. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że to również jest już nieaktualne. Miejmy nadzieję, że 26 kwietnia to ostateczna data debiutu Days Gone.
Dla przypomnienia, w produkcji Bend Studio wcielmy się w Deacon St. John, który to przemierzać będzie postapokaliptyczne Stany Zjednoczone. Akcja gry dzieje się kilka lat po wybuchu pandemii, która zdziesiątkowała ludność USA. W wyniku działań wirusa powstali zakażeni – niezwykle agresywne istoty przypominające zombie. Days Gone zapewni nam otwarty świat, który będziemy mogli przemierzać na pieszo lub za pomocą motocykla. W grze nie zabraknie również elementów rpg – będziemy mogli rozwijać zarówno statystyki, jak i zdolności głównego bohatera.
