Wracamy do szkoły! Urządzenia, które się przydadzą w szkole i poza nią

414 0
Nieodzownym elementem wakacji jest moment, gdy zdajemy sobie sprawę, że pomału dobiegają końca, a my będziemy musieli wrócić do codziennego kieratu. Nie możemy sobie jednak pozwolić na powrót, będąc nieprzygotowanymi. Nowoczesna technologia sprawia, że mamy dostęp do całej gamy urządzeń, które mogą znacznie umilić i ułatwić codzienny pobyt w szkole czy na studiach. Nasz przegląd przedstawia najciekawsze oraz stosunkowo niedrogie urządzenia i gadżety, które z całą pewnością przydadzą się w szkole i nie tylko.

Tablety nie należą do urządzeń najmodniejszych i najbardziej pożądanych, a rynkowi analitycy wieszczą schyłek tego typu urządzeń. Mimo wszystko to właśnie tablety wciąż pozostają wygodną i tanią alternatywą do dużych i ciężkich laptopów czy zdecydowanie zbyt drogich hybryd, na ogół pozostających poza zasięgiem finansowym ucznia i studenta. Na tablecie nie będziemy realizować skomplikowanych zadań, a więc pisać prac semestralnych, tworzyć prezentacji czy projektować, za to ten poręczny sprzęt sprawdzi się do szybkiego notowania, nagrywania lekcji i wykładów, do przeglądania Internetu czy nauki słówek. Na co zatem warto zwrócić uwagę?

Lenovo Yoga Tab 3 X50F

Na początek tablety, pierwszym ich przedstawicielem na naszej liście jest Lenovo Yoga Tab 3 X50F. Urządzenie wyposażono w specjalną, odginaną podstawkę, która pozwoli nam na korzystanie z tabletu na cztery różne sposoby. Możemy np. ustawić tablet w funkcji monitora lub powiesić tak, aby korzystanie z niego było maksymalnie wygodne. Producent oddał do naszej dyspozycji 10,1-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1 280 x 800 pikseli, czterordzeniowy procesor Snapdragon 212, o częstotliwości taktowania 1,3 GHz, 2 GB pamięci RAM oraz 16 GB pamięci wewnętrznej, z możliwością rozszerzenia za pomocą kart microSD.

Lenovo Yoga Tab 3 może się również pochwalić wyjątkową kamerką 8 Mpix, która obraca się o 180°, oraz dwoma przednimi głośnikami, z technologią Dolby Atmos. Do łączności wykorzystamy: Wi-Fi w standardzie 802.11 b/g/n, Bluetooth 4.0 oraz GPS. Tablet jest zasilany przez baterię o pojemności 8 400 mAh, co zdaniem producenta, powinno wystarczyć na 18 godzin ciągłej pracy.

Lenovo Yoga Tab 3 X50F to wydatek ok. 950 zł.

*

Samsung Galaxy Tab A10.1

Na naszej liście nie mogło zabraknąć produktu koreańskiego producenta. Samsung Galaxy Tab A10.1 oferuje 10,1-calowy ekran w rozdzielczości 1 920 x 1 200 pikseli, o proporcjach 16:9, z technologią Anti-Glare, która aktywuje się przy słabym oświetleniu i stopniowo zwiększa jasność ekranu tak, aby nasze oczy miały czas na dostosowanie się do nowych warunków. Za wydajność tabletu odpowiada ośmiordzeniowy procesor Exynos 7870 (1,6 GHz) wspierany przez 2 GB pamięci RAM. Przestrzeni na dane otrzymamy 16 GB, z możliwością rozszerzenia za pomocą kart microSD. Na tylnym panelu znajdziemy aparat główny 8 Mpix, z autofocusem i możliwością nagrywania filmów w jakości Full HD.

Na przednim panelu znajduje się natomiast kamerka 2 Mpix do rozmów wideo i zdjęć selfie.

Producent zadbał również o pełen pakiet do łączności z: Wi-Fi, Bluetooth 4.2 oraz GPS i GLONASS (opcjonalnie również LTE). Specyfikację urządzenia uzupełnia akumulator o pojemności 7 300 mAh. Warto jeszcze wspomnieć o specjalnym trybie dziecko, który przekształci tablet w idealny sprzęt do zabawy i rozwoju najmłodszych użytkowników. Tryb ten nie tylko zmieni interfejs, tak aby tablet był wygodniejszy w obsłudze przez dzieci, ale zapewni również opiekunom dostęp do licznych funkcji rodzicielskich.

Samsung Galaxy Tab A10.1 (Wi-Fi) to wydatek ok. 1 000 zł, za wersję z wbudowanym dodatkowo modemem LTE musimy do tej kwoty doliczyć 200 zł.

*

Lenovo TAB3 A7-10L

Jeśli wolicie coś bardziej kompaktowego i tańszego, to warto zwrócić uwagę na tablet Lenovo TAB3 A7-10L z siedmiocalowym ekranem IPS o rozdzielczości 1 024 x 600 pikseli. Lenovo TAB3 A7-10L nie jest demonem prędkości, ale czterordzeniowy procesor MediaTek 8321 o częstotliwości taktowania 1,3 GHz i 1 GB pamięci RAM wystarczą do podstawowych zadań i przeglądania Internetu. Na dane użytkownika przeznaczono 8 GB. Na uwagę zasługuje pakiet łączności, do którego należą: Wi-Fi 802.11/b/g/n, Bluetooth 4.0, GPS oraz modem 3G, dzięki któremu będziemy mogli korzystać z sieci, nawet bez dostępu do Wi-Fi. Producent nie zapomniał również o dodaniu skromnego – 2 Mpix – aparatu głównego i kamerki na przednim panelu. Lenovo TAB3 A7-10L jest zasilany przez baterię o pojemności 3 450 mAh, co powinno wystarczyć na nawet 10 godzin użytkowania.

Za tablet chińskiego producenta zapłacimy nie więcej niż 430 zł.

Sam tablet nie da rady

Dużą wadą tabletów jest brak fizycznej klawiatury. Wysłanie e-maili czy pisanie krótkich treści nie stanowi jeszcze problemu, ale jeśli chcemy sporządzać długie notatki, pisać wypracowania czy po prostu przekształcić tablet w pełni funkcjonalne urządzenie do pracy, to zdecydowanie przyda nam się fizyczna klawiatura. Na szczęście na rynku znajdziemy całkiem spory wybór takich urządzeń, choć ich ceny wahają się od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych. Jaka klawiatura będzie najlepsza? To oczywiście jest uwarunkowane zarówno przez nasz budżet, jak również potrzeby. Nie ma sensu wydawać zbyt dużej ilości gotówki na sprzęt, którego w pełni nie wykorzystamy.

Logitech K480

Logitech K480 to bezprzewodowa klawiatura dedykowana tabletom i smartfonom, chociaż bez problemu wykorzystamy ją również do pracy z notebookiem czy komputerem stacjonarnym. Klawiatura jest kompatybilna z urządzeniami działającymi pod kontrolą systemów: Windows, Mac, Chrome OS, iOS oraz Android. Ciekawym rozwiązaniem jest wgłębienie w górnej części klawiatury, w którym możemy umieścić nasz smartfon lub tablet, tak aby pisanie było jak najwygodniejsze.

Co ciekawe, jeśli ustawimy nasze urządzenia w pozycji pionowej, to Logitech K480 pomieści kombinację składającą się z pięciocalowego smartfonu i ośmiocalowego tabletu. Może być to wyjątkowo przydatne, szczególnie że równocześnie możemy mieć sparowane z klawiaturą nawet trzy urządzenia, a przełączenie między nimi odbywa się za pomocą prostego pokrętła. Logitech K480 połączymy z naszymi urządzeniami za pomocą Bluetooth. Do zasilania klawiatura wykorzystuje dwie baterie typu AAA.

Klawiatura Logitech K480 nie jest przesadnie droga, jej cena wynosi ok. 170 zł.

*

Modecom MC-TKC08BT


Klawiatura Modecom MC-TKC08BT została stworzona specjalnie z myślą o tabletach nie większych niż 7–8 cali i jest w pełni kompatybilna z urządzeniami z systemem Android. Zatem świetnie się nada do – już wspomnianego – Lenovo TAB3 A7-10L. W przeciwieństwie do Logitech K480 nie będziemy musieli się martwić o posiadanie zapasu baterii, bowiem klawiatura ma wbudowany akumulator, który bez problemu wytrzyma cały dzień intensywnej pracy.

Klawiatura Modecom MC-TKC08BT jest oczywiście bezprzewodowa, a do łączności wykorzysta Bluetooth w wersji 3.0. Na uwagę zasługuje również konstrukcja typu książkowego, która nie tylko zapewnia lepszą ochronę tabletu, ale umożliwi również wygodne ustawienie w formie podstawy do tabletu.

Za kupnem Modecom MC-TKC08BT może przemawiać również cena, sprzęt ten nabędziemy bowiem za ok. 80–100 zł.

*

Notatnik cyfrowy WACOM Bamboo Spark

Nie zawsze potrzebujemy przy sobie sprzętu do pisania dłuższych tekstów, czasami wystarczy wygodny notatnik, w którym zanotujemy najważniejsze rzeczy. Problem z papierowymi notatnikami jest taki, że… są papierowe, po jakimś czasie mamy wypełniony po brzegi notatnik, w którym nie możemy znaleźć ostatnio zapisanej wiadomości. W tym wypadku z pomocą może przyjść WACOM Bamboo Spark – inteligentny notatnik, który umożliwi przeniesienie ręcznie pisanych notatek na ekran naszych tabletów czy smartfonów. Notatnik połączy się z naszym urządzeniem (zarówno z iOS-em, jak i z Androidem) za pomocą Bluetooth, po zakończeniu pracy wystarczy nacisnąć specjalny przycisk, a wszystkie informacje z danej strony zostaną przeniesione do świata cyfrowego.

W Spark Bamboo można użyć do 50 arkuszy własnego papieru. Nasze notatki możemy przenosić w dowolnej chwili, bowiem urządzenie jest w stanie zapisać w swojej pamięci do 100 stron. Po ponownym podłączeniu do urządzenia Bluetooth notatki są automatycznie synchronizowane do aplikacji Bamboo Spark, a po połączeniu z siecią – z chmurą Wacom.

Notatnik jest zamknięty w klasycznym, książkowym etui, a w zestawie z nim znajdziemy piórko, które rozpoznaje aż 1 024 poziomy nacisku, co zapewnia wiarygodną zamianę odręcznych notatek na te cyfrowe.

WACOM Bamboo Spark nie jest też produktem diabelnie drogim, do nabycia go wystarczy 300 zł.

*

 

Tablet graficzny WACOM Intuos Draw


Pozostańmy jeszcze z japońską firmą Wacom, która w swoim portfolio posiada również WACOM Intuos Draw – tablet graficzny przeznaczony dla początkujących adeptów sztuk pięknych. Powierzchnia robocza tabletu wynosi 152 x 95 mm, a ponadto na górnym panelu znajdują się cztery przyciski, które usprawniają pracę z urządzeniem. WACOM Intuos Draw jest kompatybilny z urządzeniami działającymi pod kontrolą systemów Windows (7 wzwyż) oraz MacOS (10.8.5 wzwyż). Tablet połączymy z naszymi urządzeniami za pomocą kabla USB, jest możliwość łączności bezprzewodowej, ale za taki luksus trzeba dodatkowo zapłacić i kupić specjalny adapter.

W zestawie znajduje się oczywiście bezprzewodowe piórko, które wykrywa 1 024 poziomy nacisku oraz ma dwa dodatkowe przyciski. Niestety, nie potrafi rozpoznawać kąta nachylenia. Warto zwrócić uwagę na fakt, że tablet został dostosowany do potrzeb osób zarówno prawo-, jak i leworęcznych.

Tablet graficzny WACOM Intuos Draw to jedno z najtańszych urządzeń swojego rodzaju na rynku, dostępne za ok. 300–330 zł.

Laptopy i notebooki

Tablety to niezwykle przydatne i kompaktowe urządzenia, ale co jeśli chcemy coś bardziej klasycznego. Bez potrzeby kupowania dodatków takich jak klawiatury i wyposażone w poczciwego Windowsa? Jeśli zależy nam na urządzeniu do szkoły czy na studia, a nie na sprzęcie do ogrywania najnowszych gier, to naszą uwagę powinniśmy skierować w stronę notebooków.

KIANO Slim Note 14.2


Marka KIANO nie jest może najbardziej rozpoznawalną na rynku, ale czasem warto dać szansę mniej znanym producentom. KIANO Slim Note 14.2 to notebook wyposażony w 14,1-calowy ekran o rozdzielczości 1 366 x 768 pikseli, z błyszczącą matrycą. Sercem urządzenia jest czterordzeniowy procesor Intel Atom x5-Z8350 o częstotliwości taktowania 1,44 GHz, który wspierają: karta graficzna Intel HD Graphics 400 oraz 2 GB pamięci RAM. Wadą urządzenia może być skromna ilość pamięci wewnętrznej wynosząca zaledwie 32 GB, jednak dzięki czytnikowi kart micro SD możemy ją rozszerzyć o kolejne 32 GB.

Notebook wyposażono również w: dwa porty USB, mini HDMI, port minijack, Bluetooth 4.0 oraz Wi-Fi. Slim Note 14.2 jest zasilany przez baterię o pojemności 10 000 mAh i działa pod kontrolą systemu Windows 10 Home. Nie bez znaczenia są również kompaktowa konstrukcja, o wymiarach 32,7 x 21,6 x 2 cm, i niewielka waga urządzenia, która wynosi niemal 1,4 kg.

Kolejnym atutem tego budżetowego notebooka jest jego cena: niecałe 800 zł.

*

Lenovo Yoga 300-11 N3700

Kolejny produkt Lenovo w naszym zestawieniu? Dokładnie tak, chiński producent ma w swoim portfolio wiele ciekawych budżetowych konstrukcji. Lenovo Yoga 300-11 to hybryda łącząca w sobie zalety notebooka i tabletu. Kompaktowa konstrukcja i ergonomiczne kształty powodują, że Lenovo Yoga 300-11 z łatwością zmieści się w naszej torbie, plecaku czy teczce. Producent wyposażył swój sprzęt w 11,6-calowy dotykowy ekran o rozdzielczości 1 366 x 768 pikseli. Dzięki specjalnym zawiasom możemy obrócić go o 360° i korzystać z niego jak ze standardowego tabletu.

Za wydajność urządzenia odpowiadają: czterordzeniowy procesor Intel Pentium N3700 ze zintegrowanym układem graficznym Intel HD Graphics oraz 4 GB pamięci RAM DDR3L. Na dane użytkownika producent przeznaczył 500 GB. Nie zabrakło również miejsca dla Bluetooth 4.0, Wi-Fi. HDMI, USB 2.0/3.0 oraz czytnika kart pamięci. Lenovo Yoga 300-11 działa pod kontrolą systemu Windows 10.

Tę hybrydową konstrukcję możemy nabyć za ok. 1 500 zł.

*

Asus Transformer Mini

Asus Transformer Mini to urządzenie pod wieloma względami podobne do Lenovo Yoga, mamy tu więc odczynienia z hybrydową konstrukcją. Producent wyposażył swój sprzęt w 10,1-calowy dotykowy ekran o rozdzielczości 1 280 x 800 pikseli z błyszczącą powłoką, czterordzeniowy procesor Intel Atom x5-Z8350, 4 GB pamięci RAM oraz 64 GB przestrzeni na dane. Asus Transformer Mini może się również pochwalić czytnikiem linii papilarnych, Wi-Fi, Bluetooth 4.1, USB (3.0), microUSB 2.0, microHDMI, czytnikiem kart pamięci microSD oraz portem na słuchawki minijack.

Nazwa sprzętu tajwańskiego producenta nie wzięła się z przypadku, klawiaturę możemy w każdej chwili odłączyć tak, aby korzystać z urządzenia w trybie tabletu. Na uwagę zasługują również specjalny zawias Smart Hinge oraz podstawka, które umożliwią ustawienie ekranu pod maksymalnym kątem wynoszącym 170°.
Transformera Mini docenią też osoby, które nie lubią dźwigać z sobą dużego sprzętu, cała konstrukcja (z klawiaturą) ma zaledwie 13,9 mm wysokości i waży niecałe 800 g. Za pracę urządzenia odpowiada system Windows 10 Home.

Hybrydę Asusa dostaniecie już za ok. 1 500 zł.

*

 

Router Huawei E5573


Huawei E5573 to kompaktowy router ważący ok. 75 g, który z łatwością zabierzemy z sobą w drogę. Router obsługuje takie standardy jak: Wi-Fi 802.11a/b/g/n, a także LTE kategorii 4., co pozwoli nam na korzystanie z Internetu z prędkością nawet do 150 Mbps. Co więcej, urządzenie może zapewnić stały dostęp do Internetu nawet 10 urządzeniom równocześnie. Wbudowana bateria o pojemności 1 500 mAh powinna, zdaniem producenta, zapewnić nam nawet sześć godzin pracy bez potrzeby ładowania. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby router podłączyć do komputera za pomocą złącza USB.

Huawei E5573 wyposażono w diody LED, które poinformują użytkownika o stanie połączenia i poziomie naładowania baterii. Ponadto specjalna aplikacja przeznaczona na smartfony i tablety – Huawei Hi Link, poszerzy nasze możliwości i pozwoli bezprzewodowo zarządzać routerem. E5573 ma również slot na karty microSD oraz wyjście na antenę zewnętrzną.

Aby stać się posiadaczem routera Huawei E5573, musicie się liczyć z wydatkiem ok. 200 zł.

 

Drukujemy w drodze

Choć w dobie cyfryzacji coraz rzadziej korzystamy z formy papierowej, to z pewnością każdemu z nas przydarzyła się sytuacja, w której niezwłocznie musieliśmy wydrukować ważny dokument czy pracę, a jak na złość, nie mieliśmy gdzie. Na szczęście na rynku możemy znaleźć urządzenia, które nam to umożliwią i które zawsze będziemy mogli zabrać z sobą. Przenośne drukarki, bo o nich mowa, mogą niejednokrotnie uratować nam skórę. Niestety, nie należą one do najtańszych urządzeń. Jeśli jednak macie pewność, że wykorzystacie potencjał takiego sprzętu, a nie będziecie sięgać po niego okazjonalnie, to może warto się nim zainteresować.

HP OfficeJet 202


Ciekawym wyborem może być przenośna drukarka HP OfficeJet 202, która pozwala drukować dokumenty w najpopularniejszym formacie A4. Dzięki wbudowanemu modułowi Wi-Fi i bezpłatnej aplikacji HP ePrint będziemy mogli bez problemu drukować dokumenty bezpośrednio ze smartfonów bądź tabletów, i to bez względu na to, czy korzystamy ze sprzętu z systemem iOS, czy Android.

HP OfficeJet 202 jest w stanie drukować 9–10 stron na minutę w czerni i 6–7 stron na minutę w kolorze. Jak przystało na drukarkę przenośną, produkt HP może się pochwalić wbudowanym akumulatorem, który naładujemy do pełna w niecałe 90 min dzięki technologii HP Fast Charge. Oprócz tego drukarkę możemy również podłączyć do gniazdka za pomocą kabla zasilającego. Nie da się ukryć, że ze względu na specyfikę urządzenia niebagatelną rolę odgrywają jego rozmiar i waga, w tym wypadku HP OfficeJet 2021 nie zawodzi, zaledwie 2,1 kg wagi i ergonomiczne wymiary (364 x 186 x 69 mm) czynią ten sprzęt prawdziwie mobilnym.

Niestety, jak już wspomniałem, przenośne drukarki do najtańszych nie należą i nie inaczej jest w wypadku HP OfficeJet 202, za którą będziemy musieli zapłacić ok. 1 000 zł.

*

Epson WF-100W

Epson WF-100W to atramentowa drukarka przenośna, pod wieloma względami podobna do poprzednika. Urządzenie umożliwi drukowanie dokumentów maksymalnie w formacie A4, z możliwością bezprzewodowego łączenia się z tabletami oraz smartfonami za pomocą wbudowanego modułu Wi-Fi.
WF-100W wspiera również funkcje drukowania bezprzewodowego Apple AirPrint, Google Cloud Print oraz Epson Connect.

Epson WF-100W wydrukuje maksymalnie 7 stron na minutę w czerni i 4 strony w kolorze. W podajniku zmieścimy maksymalnie 20 arkuszy. Na uwagę zasługuje również 3,7-calowy wyświetlacz LCD, na którym sprawdzimy m.in. pozostały nam zapas tuszu. Jak przystało na mobilną drukarkę, sprzęt marki Epson został wyposażony w akumulator, który umożliwi drukowanie wszędzie, gdzie chcemy.

Producent chwali się, że Epson WF-100W jest najmniejszą drukarką A4 na świecie. Może być w tym trochę prawdy, bowiem urządzenie waży zaledwie 1,6 kg, a jego rozmiary (309 x 154 x 61 mm) z łatwością pozwolą nam na zabranie biura w podróż.

Niestety, cena, podobnie jak w wypadku produktu HP, nie jest niska i wynosi ok. 1 060 zł.

 

Warto być zabezpieczonym

Każdy, kto pisał pracę dłuższą niż na kilka stron, wie, że nie ma nic ważniejszego od jej odpowiedniego zabezpieczenia, najlepiej w kilku różnych miejscach. Przed utratą ważnych danych w pewnym sensie mogą nas uchronić zewnętrzne, przenośne dyski twarde. Te niewielkie i łatwe w przenoszeniu urządzenia staną się naszym podręcznym sejfem.

Freecom tablet mini SSD

Uniwersalność to zdecydowanie największy atut przenośnego dysku Freecom tablet mini SSD. Dzięki wejściom USB (3.0) oraz microUSB dysk z łatwością podłączymy do komputerów PC oraz Mac, jak również do tabletów czy smartfonów działających pod kontrolą systemu Android. Należy jednak pamiętać, że w wypadku urządzeń mobilnych z systemem Google jest wymagana obsługa standardu OTG.

Freecom tablet mini SSD to dysk o pojemności 128 GB, który odczytuje dane z prędkością 430 Mb/s, natomiast prędkość zapisu wynosi 168 Mb/s. Dysk został wykonany w technologii półprzewodnikowej, a oznacza to, że działa ciszej, pobiera mniej prądu i jest bardziej odporny na uszkodzenia mechaniczne niż tradycyjny dysk talerzowy. Zdaniem producenta Freecom tablet mini SSD wytrzyma upadek na twarde podłoże z 4 m, jednak nikomu nie życzę, aby musiał tę teorię testować na swoim sprzęcie.

Freecom tablet mini SSD można obecnie nabyć już za ok. 250–280 zł.

*

Seagate Expansion Portable

Seagate Expansion Portable to zewnętrzny, przenośny dysk o pojemności 1 TB. Jak na mobilne urządzenie przystało, producent zadbał o solidną konstrukcję, która dzięki niewielkim rozmiarom (80 x 117 x 20,9 mm) i niewielkiej wadze (238 g) idealnie się nadaje do zabrania z sobą na uczelnię lub w podróż.

Seagate Expansion Portable wykorzystuje USB 3.0, co nie tylko umożliwia przesyłanie danych z prędkością do 4,8 Gb/s, ale również łatwość w obsłudze. Dysk nie wymaga instalowania żadnych sterowników do poprawnego działania, wystarczy go podłączyć do wybranego urządzenia i już możemy przenosić nasze dane. Producent w wypadku modelu o pojemności 1 TB zapewnia również dwuletnią gwarancję.

Cena Seagate Expansion Portable 1TB również wydaje się atrakcyjna, bowiem wynosi ok. 200–210 zł.

Maciej Persona

Zdjęcie otwierające: Tatiana Niño/Unsplash

Maciej Persona

Dziennikarz, kulturoznawca, z zamiłowania gracz i znawca zombie. Fan polskiej fantastyki oraz cięższych brzmień. Od pracy za biurkiem odpoczywa na siłowni lub biegając.

Related Post

Wyraźne nagrania w nocy

Posted by - 13 stycznia 2021 0
Największy w Europie producent wideorejestratorów, marka Mio wprowadziła na polski rynek najnowszy model kamer samochodowych, Mio MiVue 866. Jest to…

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *