Test ZTE Blade V7 Lite

290 0

Wygląda jak flagowiec, ale można go kupić już od 699 zł. Blade V7 Lite to świetny przykład na to, że ładnie się prezentujący i całkiem sprawnie działający smartfon z LTE i Dual SIM nie musi kosztować zbyt wiele.

_R9A2866

ZTE Blade V7 Lite robi świetne wrażenie już od pierwszej chwili. Smartfon, zaprojektowany przez designerów z Monachium, ma wiele cech flagowca: aluminiową obudowę unibody o skośnie ciętych, szlifowanych krawędziach, przedni panel pokryty zaokrąglonym szkłem 2.5D, a pod ekranem – rozświetlany na niebiesko, dotykowy klawisz home. Na tylnym panelu zwraca uwagę także okrągła płytka – tak, to jest czytnik linii papilarnych. W smartfonie tej klasy cenowej to naprawdę coś wyjątkowego.

Jedyne, co zdradza budżetowy charakter urządzenia, to plastikowe elementy w górnej i dolnej częściach, na tyle obudowy. Mimo to całość zasługuje na bardzo dobrą ocenę, smartfon wygląda bardzo przyjemnie i świetnie leży w dłoni.

Ekran

Pięć cali przekątnej i rozdzielczość tylko HD 720 x 1280 – trochę szkoda, że nie 1080p. Dla wymagających użytkowników gęstość 294 ppi może okazać się zbyt mała, jednak tragedii nie ma i w codziennym zastosowaniu wyświetlacz pod względem ostrości obrazu sprawdzi się doskonale. Nieco gorzej przedstawia się jasność ekranu. Niewielki poziom luminancji bieli sprawia, że widoczność wyświetlacza na dworze, w jasny dzień jest nie najlepsza. Poza tym do kolorystyki ekranu większych zastrzeżeń nie mam.

Czytnik linii papilarnych

Czytniki linii papilarnych były do niedawna wyznacznikiem smartfonów z najwyższej półki. Dzięki smartfonom takim jak ZTE Blade V7 Lite sensory znalazły się w zasięgu finansowym każdego użytkownika. Liczba funkcji czytnika zadowoli nawet najbardziej wymagających. Można za jego pomocą nie tylko odblokowywać ekran, ale także uzyskać dostęp do zaszyfrowanych aplikacji (m.in. poczty e-mail, aplikacji bankowej) albo po prostu w szybki sposób uruchamiać aplikacje bez szyfrowania, przypisując do każdego palca inny program. Czytnik pozwala także chronić osobiste dane, takie jak: kontakty, wiadomości, zdjęcia i pliki. Zaszyfrowane dane będą dostępne tylko po wejściu do aplikacji „Odcisk palca” i nigdzie indziej. Na przykład ukryte w ten sposób fotografie nie będą widoczne w galerii ani nawet w menedżerze plików.

Czytnik pozwala też na wykonywanie pewnych czynności, np. powrót do poprzedniego ekranu czy przełączenie utworu. Przydatnym rozwiązaniem jest możliwość wykorzystania sensora jako spustu migawki. Zdjęcie wykonywane jest dopiero po odsunięciu od czytnika, co pozwala uniknąć poruszenia telefonu palcem. Sprytne!

zte2

Procesor i pamięć

Sercem smartfonu jest czterordzeniowy, 64-bitowy układ MediaTek MT6735P z rdzeniami Cortex-A53 o taktowaniu 1 GHz (obniżonym, bo maksymalne dla tego układu to 1,3 GHz). Za grafikę odpowiada GPU Mali-720, a całość jest wspierana przez 1 GB pamięci RAM. Na zapis plików z 8 GB pamięci dla użytkownika zostaje jedynie 3,6 GB. Ta dość skromna konfiguracja to chyba największy mankament ZTE Blade V7 Lite. W codziennym zastosowaniu urządzenie oczywiście działa poprawnie, można więc bez irytacji odbierać pocztę, przeglądać strony WWW czy nawet zajrzeć na Facebook, ale już bardziej obciążające aplikacje czy gry nie będą działały zadowalająco. Wynik benchmarku AnTuTu – niecałe 20 tys. punktów – osiągały smartfony 3–4 lata temu.

Komunikacja

Problem niewielkiej pamięci na pliki rozwiązuje czytnik kart pamięci microSD. Po jej zamontowaniu nie skorzystamy jednak z funkcji Dual SIM, ponieważ jest to gniazdo hybrydowe. Decydując się na SIM-y, powinniśmy przygotować karty w formacie nano. Smartfon zapewnia łączność LTE kategorii 4, o teoretycznej prędkości 150 Mbps, ale testy prowadzone na terenie Warszawy pozwalały na osiągnięcie maksymalnej przepustowości ok. 25 Mbps, co jest standardowym wynikiem, który w tych samych warunkach osiągają inne smartfony.

screen1 screen2

System i aplikacje

Smartfon pracuje pod kontrolą Androida 6.0, który został poddany modyfikacjom producenta. Interfejs ZTE o nazwie MiFavor to rozbudowany launcher, który przypomina trochę MIUI czy EMUI, czyli rozwiązania innych firm z Chin. Kto lubi ten styl, poczuje się tu jak w domu. Charakterystycznym elementem jest brak oddzielnego zasobnika z aplikacjami, a wszystkie ikony są umieszczane na kolejnych pulpitach. MiFavor ma wiele opcji personalizacji – można niezwykle łatwo zmieniać kolory, kształty ikon i tapety. Zmodyfikowany został też rozwijalny pasek powiadomień, który zmienia kolor wraz z głównym motywem. Całość jest miła dla oka i korzysta się z tego z przyjemnością.

Gdy zajrzymy głębiej w zakamarki systemu, znajdziemy już niemal czystego Androida – dotyczy to menu ustawień, a także podstawowych aplikacji, jak: telefon, kontakty, galeria czy muzyka. Producent dodał też kilka własnych programów, np. ZTE Cares (pomoc w języku angielskim), MirrorCamera (lusterko), MiMoment (notatnik) czy Tryb rodzinny (łatwy w obsłudze pulpit w stylu Windows Mobile).

Dźwięk

Kolejną interesującą cechą ZTE Blade V7 Lite jest dźwięk opracowany wraz z francuską firmą ARKAMYS. Jej rozwiązanie OptimSpeaker, które trafiło również do flagowego ZTE Blade V7, sprawia, że dźwięk jest głośniejszy, bardziej wyraźny i nasycony basem nie tylko w systemowym odtwarzaczu muzycznym, ale także w playerze wideo. aplikacjach streamingowych czy nawet grach. Pełnię zalet oprogramowania ARKAMYS odczuwa się na słuchawkach – pod tym względem Blade V7 Lite deklasuje inne smartfony z tej półki cenowej.

Aparat

Główny aparat jest wyposażony w matrycę 13 Mpix (4:3). Po zmianie formatu na 16:9 rozdzielczość zmniejsza się do 10 Mpix. Przesłona to standardowe f/2.0, podczas zdjęć nocnych z pomocą przychodzi pojedynczy flesz LED.

Aplikacja aparatu ma dwa tryby – automatyczny, w którym użytkownik może korzystać z dodatkowych narzędzi (np. HDR czy panorama) i efektów (sepia, negatyw itp.), oraz Pro, gdzie może już bardziej rozwinąć skrzydła. Arsenał najważniejszych ustawień pozwala na ręczne dobranie parametrów zdjęcia: można zmienić biel, ekspozycję, czułość, a także czas naświetlania. Przełożenie tych funkcji na realne efekty nie zawsze jest takie, jakiego by się oczekiwało, ale przy odrobinie wysiłku uda się za pomocą ZTE Blade V7 Lite zrobić przyzwoite zdjęcia.

Z myślą o entuzjastach selfie producent wyposażył przedni aparat w matrycę o rozdzielczości aż 8 Mpix oraz – co ważne – flesz LED. W tym segmencie cenowym jest to dodatek dotąd niespotykany. Takie połączenie pozwala na robienie dobrej jakości selfie niezależnie od warunków oświetleniowych.

Kamera pozwala na kręcenie wideo w maksymalnej rozdzielczości 720p, co jest dość zaskakujące, bo układ MediaTek MT6735P zapewnia sprzętowe wsparcie dla nagrywania Full HD 30 fps – jednak producent smartfonu zdecydował się na programowe ograniczenie. Kamera zbyt wielkiego wyboru opcji nie daje – poza trybem normalnym jest tryb przyspieszony, dobry do time lapse. Jakość filmów jest jednak zaledwie zadowalająca.

Bateria

Litowo-jonowy akumulator o pojemności 2 500 mAh nie obiecuje zbyt wiele, ale zastosowanie ekranu o niewygórowanej rozdzielczości i procesora o obniżonym taktowaniu zapewnia całkiem dobry czas pracy. Smartfon bez problemu przepracuje półtora do dwóch dni, a zaprzęgnięty do cięższych zadań – np. odtwarzania wideo 720p z maksymalną jasnością ekranu – rozładuje się dopiero po 9,5 godzinie. To świetny wynik.

Mieszko Zagańczyk

zte1

WERDYKT

Blade V7 Lite to dobra propozycja dla tych, którzy poszukują ładnego, niedrogiego smartfonu służącego przede wszystkim do komunikacji z wykorzystaniem Dual SIM i LTE. Efektownie się prezentujący produkt ZTE zapewnia przy tym wysoki poziom bezpieczeństwa, dzięki czytnikowi linii papilarnych, i długi czas pracy. Nie grzeszy, co prawda, wydajnością, jednak powinien się sprawdzić w podstawowych zastosowaniach. Za kwotę już od 699 zł (lub taniej w promocjach operatorów) wart jest zainteresowania.

WADY

  • Niska wydajność

ZALETY

  • Efektowny wygląd
  • Obudowa z aluminium
  • Czytnik linii papilarnych
  • System dźwięku ARKAMYS
  • Ciekawy interfejs systemowy
  • Długi czas pracy

ZTE Blade V7 Lite w skrócie:

  • Ekran 5 cali HD
  • Czterordzeniowy procesor 1 GHz
  • Aluminiowa obudowa
  • Czytnik linii papilarnych
  • Aparat 13 Mpix

Related Post

Test Xiaomi Mi5

Posted by - 20 marca 2017 0
Jeżeli ktoś ma wątpliwości, skąd bierze się sukces Xiaomi, powinien wziąć do ręki Mi5. Smartfon dostępny już za 1 500…

ZTE Blade V8 Pro oficjalnie

Posted by - 5 stycznia 2017 0
ZTE podczas odbywających się właśnie targów CES zaprezentowało Blade V8 Pro – pierwszy smartfon z serii Blade, który dostępny będzie…

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *