Żaden producent słuchawek, nawet chcąc stworzyć zestaw dla wąskiego grona muzycznych maniaków, który będzie kosztować równowartość niekiedy miesięcznej pensji, nie pozwoli sobie dziś na pominięcie mobilnej rewolucji. Denon stworzył słuchawki piękne, słuchawki dobrze grające, słuchawki drogie, jednak niepozbawione kompromisów na rzecz słuchających muzyki ze smartfonu czy z tabletu.
Najwyższa półka słuchawek marki Denon to seria Music Maniac licząca obecnie trzy modele. Najwyższym z nich jest testowany AH-MM400.
Słuchawki są wyjątkowo ładne. Najbardziej rzucającym się w oczy elementem są muszle, których zewnętrzna część została wykonana z naturalnego drewna orzecha amerykańskiego. Drewno osadzono w aluminiowych elementach wykonanych z odlewu. Niezwykle precyzyjnie połączone aluminium z drewnem wygląda dostojnie, a przy tym niezwykle nowocześnie. Zdaniem producenta zastosowane materiały mają mieć ogromne znaczenie w tym, w jaki sposób generowane przez przetworniki tony są odbierane przez nasze uszy. Wygodę podczas odsłuchu ma natomiast zapewniać bardzo miękka, obita w ekologiczną skórę gąbka, która w całości otula ucho.
Giętki pałąk od zewnętrznej strony został obłożony tą samą, przyjemną w dotyku syntetyczną skórą. Natomiast od wewnątrz producent zastosował gąbkę obitą przyjemnym materiałem. Dzięki temu dość ciężkie słuchawki (310 g), nie powodują podczas noszenia ich na głowie przez dłuższy czas dyskomfortu.
AH-MM400 to konstrukcja w pełni zamknięta. Choć na zdjęciach wielkość muszli nie sprawia wrażenia dużych ani takich, które pomieszczą całe ucho wewnątrz, to w rzeczywistości tak właśnie jest. Denon w ten właśnie sposób zaplanował zapewnić słuchaczowi intymność podczas dźwiękowych doznań oraz całkowite odcięcie od tego, co się dzieje wokół nas w sposób całkowicie pasywny, pozbawiony ingerencji elektroniki i systemu ANC.
Muszle zostały zawieszone na również aluminiowych widelcach, które zapewniają solidność i długi żywot zestawu. Trochę brakuje tu możliwości obrócenia ich o 90°, co ułatwiłoby w wielu wypadkach spakowanie całości do wąskiej torby. Takie rozwiązania w przypadku gadżetów aspirujących do mobilnego użytku są przecież ważne. Nie jest jednak tak, że Denon w przypadku tego modelu o tym zapomniał. Słuchawki składają się do środka, dzięki czemu zajmują mniej miejsca podczas podróży.
O mobilnym przeznaczeniu słuchawek, a także współpracy z mobilnymi odtwarzaczami muzycznymi, w tym także smartfonami, mówią nam takie szczegóły jak zainstalowany mikrofon do prowadzenia rozmów głosowych czy dedykowana aplikacja mobilna Denon Audio App, dostępna na platformy iOS oraz Android.
Specyfikacja
Wewnątrz przepięknych muszli zainstalowano typowe dla takiej konstrukcji 40 mm przetworniki z membranami celulozowo-węglowymi. Są one zainstalowane w konstrukcji nazwanej Free EDGE, która ma zapewnić znacznie szerszy zakres pasma przenoszenia. W przypadku MM400 wynosi ono od 10 Hz do 40 kHz, tak więc mamy tu do czynienia z możliwościami wykraczającymi znacznie powyżej tego, co oferuje większość konsumenckich słuchawek z niższej półki.
Słuchawki pozwalają na dostarczenie sygnału o naprawdę sporej mocy – 1W. Kompromis wymuszony sprostaniem współpracy ze smartfonami wymógł na producencie konieczność impedancji o standardowych 32 omach. Skuteczność SPL tego zestawu, niestety, nie jest zbyt wysoka i wynosi 96 dB/mW, co przy poziomie impedancji sprawia, że do naprawdę głośnego odsłuchu będziemy potrzebowali czegoś, co pozwoli odpowiednio przetworniki napędzić. Niestety, sam smartfon radzi tu sobie przeciętnie. O ile słuchanie muzyki w domu z telefonu zupełnie nam wystarczy, o tyle już podczas spaceru po mieście głośności może nam brakować.
Brzmienie
Denon, formując brzmienie zestawu, celował w akustyczną czystość. Tu żaden ton nie mógł zagłuszać innego. Toteż odsłuchując dobrze mi znane utwory, AH-MM400 pokazały mi utwory w często innej aranżacji niż ta dobrze mi znana. Czystość utworów, z jaką mamy tu do czynienia, będzie dla wielu zupełnie nowym doświadczeniem. Równowaga między górą, środkiem a przyjemnie pomrukującym dołem o dynamicznym skoku pozwala zatopić się w ulubionych dźwiękach. Swym brzmieniem AH-MM400 rozleniwiają, zmuszają do wyciągnięcia się na fotelu i delektowania tym, co dostarczają do naszych uszu. Ta dekadencka delikatność, z nutą grzecznego, ale jednak pazura, pokazuje klasę, ale i sprawia sporo przyjemności. AH-MM400 brzmią wybornie, niezwykle przejrzyście, ale przy tym dynamicznie i rześko. Nie uświadczymy tu dźwięków męczących, przytłaczających. Lekkość i czystość, z jaką odgrywają kolejne partie, powoduje radość i uśmiech.
W przekazie górują tony niskie i średnie, choć wyraźnie dociążane i obniżone. To ważna informacja dla osób poważnie zainteresowanych tymi słuchawkami. Pamiętajcie, że wydajecie ok. 2 tys. zł na zestaw, który nie sprawi, że Wasza głowa z powodu przeciążenia basem po zdjęciu słuchawek będzie się czuła jak po wyjęciu jej z pralki po ostrym wirowaniu.
Niskie tony są tu wyważone, stosunkowo jasne, ale z mocnym zaznaczeniem słowa, energiczne. MM400 dzięki takiemu wystrojeniu ujawniają niekiedy maleńkie smaczki i niuanse wielu nagrań, których do tej pory przez zbyt mocne zasłonięcie dolnymi partiami nie było słychać.
Niestety, tak dobre wrażenia w połączeniu ze słuchawkami Denona dostarcza stacjonarny odtwarzacz lub mobilny DAC, natomiast smartfon musi być rozkręcony do maksymalnego poziomu głośności. W innym wypadku słuchawki zupełnie gubią swoje walory. Dźwięk staje się bardziej monochromatyczny, płaski, pozbawiony tej ciepłej dynamicznej nuty, którą słychać przy najwyższym poziomie głośności. Widać to, szczególnie gdy po głośnym odsłuchu ściszymy smartfon do niższych poziomów. Różnica jest kolosalna.
Kiedy słuchawki dostały większą dawkę napięcia niż ta, którą może zaoferować telefon, zestaw pokazał prawdziwy pazur. Dopiero przy osobnym wzmacniaczu można poczuć mrowienie membran na uszach, bas staje się bardziej dociążony, a nagrania zyskują większą sprężystość. Niestety, uzyskanie pełni możliwości i wysokich poziomów głośności wymaga dodatkowego wzmocnienia słuchawek.
Michał Gruszka
Werdykt
Słuchawki Denon AH-MM400 to prawdziwy majstersztyk. Widać w nich ogromną pracę i kunszt wzornictwa projektującego je designera. Ponadto użyto materiały niezwykle luksusowe i nieczęsto spotykane, m.in. drewno orzechowe z Ameryki. Słuchawki grają bardzo spójnie, szczegółowo, jasno a przy tym niezwykle energicznie. Inżynierom udało się tu dotrzeć do poziomu niespotykanego i zapewne bardzo trudnego do uzyskania, gdzie wszystko po prostu ze sobą współgra. Szkoda tylko, że smartfony mają zbyt słaby sygnał, by wycisnąć ze słuchawek to wszystko, co mogą zaoferować.
Wady
- Wymagają mocnego źródła dźwięku
- Wysoka cena
Zalety
- Niesamowicie piękne
- Wysokiej jakości wykonanie
- Doskonały dźwięk
- Współpraca z urządzeniami mobilnymi
- Niezwykle wygodne mimo dużej masy
- Bogaty zestaw sprzedażowy
- Wygodne w przenoszeniu
Denon AH-MM400:
- Muszle z drewna orzecha amerykańskiego
- Membrany Free-Edge 40 mm z kompozytu papierowo-węglowego
- Magnesy neodymowe
- Pasmo przenoszenia – 10 Hz do 40 kHz
- SPL 96 dB/mW
- Impedancja 32 omy
