Mamy dla was kolejne zestawienie najciekawszych smartfonów na rynku w 2019 roku. Tym razem głównym kryterium jest cena, która może wynosić maksymalnie 500 złotych. Na naszej liście znalazło się dziesięć modeli, które w tym przedziale cenowym nie mają sobie równych.
Smartfon z pięć stówek – na co możemy liczyć?
Pięćset złotych – choć w wypadku inwestycji w nowy smartfon wydaje się być to niewielka kwota, to okazuje się, że na rynku znajdziemy mnóstwo urządzeń, które mieszczą się w tym kryterium. Na co możemy liczyć wydając 500 złotych na smartfon? Wbrew pozorom, na solidny sprzęt z dużym ekranem (choć nie ma co liczyć na rozdzielczość FullHD) oraz podzespołami, które z powodzeniem pozwolą nam na płynne i komfortowe korzystanie z podstawowych funkcji urządzenia. Na granie w nieco bardziej wymagające gry nie mamy co liczyć, ale jakieś prostsze gierki pewnie już da się uruchomić. Jeśli chodzi o wydajność, to królują tu układy od tajwańskiego producenta MediaTek, znacznie rzadziej pojawiają się jednostki ze Snapdragonem od Qulacommu na pokładzie. Ilość pamięci RAM rzadko przekracza 2 GB, natomiast przestrzeń na dane wynosi najczęściej 16 GB (choć i tu zdarzają się wyjątki). Przy tak niewielkiej kwocie za smartfon, trzeba pamiętać, że również producenci musieli iść na pewne ustępstwa, dlatego też nie znajdziecie tu urządzenia dobrego „we wszystkim”. W niektórych modelach postawiono na ogromne akumulatory i długi czas pracy, inne z kolei mogą się pochwalić ponad przeciętną wydajnością (co np. okupione jest nieco mniejszym ekranem), jeszcze inne z kolei dysponują naprawdę solidnym zestawem aparatów, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że mamy tu do czynienia ze sprzętami „budżetowymi”. Nie mniej, jeśli poszukujecie smartfonu, który nie obciąży zbytnio waszego budżetu, to na naszej liście z pewnością znajdziecie coś dla siebie. Większość zebranych przez nas urządzeń jest na bardzo zbliżonym do siebie poziome, toteż nie przykładajcie aż tak dużej wagi do numeracji.
10. Alcatel 3
Alcatel 3 to budżetowy smartfon, któremu nie można odmówić pewnego wdzięku. Producent starał się aby design urządzenia przyciągał wzrok i tworzył (nieco złudne) wrażenie produktu wyższej jakości niż jest w rzeczywistości. Co więcej, obudowa powstała na na założeniu, że smartfon ma idealnie pasować do dłoni – stąd zaoblone krawędzie i szkło 2,5 D. Smartfon otrzymał ekran FullView o przekątnej 5,5 cala, proporcjach 18:9 i rozdzielczości HD+ (1440 x 720 pikseli). Wnętrze urządzenia kryje w sobie czterordzeniowy procesor MediaTek MT6739, 2 GB RAM oraz 16 GB pamięci wewnętrznej. Te ostatnie możemy rozszerzyć za pomocą kart microSD do maksymalnej wielkości 128 GB. Na „pleckach” smartfonu znajdziemy pojedynczy, 13 Mpix aparat z diodą doświetlającą LED oraz czytnik linii papilarnych. W zabezpieczeniu smartfonu pomoże nam również funkcja rozpoznawania twarzy (Face Key), za którą odpowiada 5 Mpix aparat na froncie. Alcatel 3 działa pod kontrolą systemu Android Oreo i zasilany jest przez baterię o pojemności 3000 mAh.
Cena Alcatel 3 w Polsce wynosi 480 złotych.
9. Honor 7S
Pora na produkt marki Honor, której przecież nie mogło zabraknąć w naszym zestawieniu. Spółka-córka Huawei w drugiej połowie zeszłego roku wypuściła na rynek serię budżetowych smartfonów, w której znalazł się nasz bohater – Honor 7S. Model ten wyposażono w ekran Full-View o przekątnej 5,45-cala i rozdzielczość 1440 x 720 pikseli. Za jego wydajność odpowiada czterordzeniowy procesor MediaTek MT6739 (1,5 GH) wspierany przez 2 GB RAM-u. Producent przygotował dla nas również: 16 GB pamięci wewnętrznej (z możliwością rozszerzenia do maksymalnie 256 GB), 13 Mpix aparat główny z PDAF i diodą doświetlającą LED, 5 Mpix aparat do selfie (również z diodą LED) oraz akumulator o pojemności 3020 mAh. Warto dodać, że Honor 7S posiada również możliwość obsługi dwóch kart SIM (dual SIM) przy zachowaniu oddzielnego slotu na karty microSD. Całość działa pod kontrolą systemu Android 8.0 Oreo z nakładką EMUI 8.0.
Honor 7S to jeden z najtańszych smartfonów na naszej liście, może być wasz już za 400 złotych.
8. Doogee X60L
Doogee to wciąż niezbyt rozpoznawalna marka, pomimo iż chiński producent jest obecny w Polsce już od kilku lat. Nie umniejsza to jednak w żaden sposób jego produktom. Doogee skupia się przede wszystkim na tańszych konstrukcjach. W przedziale cenowym do 500 złotych wyróżnia się zdecydowanie model Doogee X60L. Przy jego zakupie możemy liczyć na: wyświetlacz o przekątnej 5,5-cala o rozdzielczości 1280 x 640 pikseli, czterordzeniowy procesor MediaTek MT6737 (1,3 GHz), 2 GB RAM-u oraz 16 GB pamięci wewnętrznej (z możliwością rozszerzenia). Doogee X60L pozytywnie zaskakuje w kwestii fotografii. Producent zadbał o prawdziwie niecodzienny zestaw wśród „budżetowców”, na który składa się podwójny aparat główny z „oczkami” o rozdzielczości 13 Mpix i 8 Mpix (dioda doświetlająca LED, autofokus) oraz kamerka do selfie o rozdzielczości 8 Mpix (f/2.2). Na pokładzie urządzenia nie zabrakło również: czytnika linii papilarnych, modemu 4G LTE oraz akumulatora o pojemności 3300 mAh. Nieco rozczarowuje brak najnowszej wersji Androida, w Doogee X60L preinstalowano bowiem wersję 7.0 Nougat.
Doogee X60L to obecnie wydatek niecałych 500 złotych.
7. Tp-Link Neffos C9A
Tp-Link i jego submarka zajmująca się urządzeniami mobilnymi – Neffos, po raz kolejny zaskakują, i to pozytywnie. Smartfon Neffos C9A to jeden z ciekawszych budżetowców na rynku, a jego cena jest bardziej niż atrakcyjna, ale po kolei. Producent postawił na nowoczesny design, którego jakość wykonania w niczym nie odbiega o produktów konkurencji. Smartfon otrzymał 5,45-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1440 x 720 pikseli i proporcjach 18:9. Za jego komfortowe działanie odpowiadać będzie czterordzeniowy procesor MediaTek MT6739 (1,5 Ghz) wraz z grafiką PowerVR GE8100 570 Mhz i 2 GB pamięci RAM. Na dane użytkownika przeznaczono 16 GB, jednak możemy je łatwo rozszerzyć za pomocą kart microSD (maksymalnie do 128 GB). Tutaj ważna informacja – Neffos C9A, wspiera pełną funkcję dual sim, oznacza to, że możemy jednocześnie korzystać z dwóch kart SIM i dodatkowo z karty pamięci. Na wyposażeniu urządzenia znajdziemy również: pojedynczy aparat główny (13 Mpix z f/2.2), aparat przedni (5 Mpix) oraz akumulator o pojemności 3020 mAh. Producent zadbał również o takie dodatki jak: czytnik linii papilarnych, funkcja rozpoznawania twarzy czy modem 4G LTE. Całość zarządzana jest przez system Android 8.1 Oreo z autorską nakładką NFUI.
Neffos C9A to wydatek niespełna 400 złotych.
6. Huawei Y6 2018
Huawei, oprócz rewelacyjnych flagowców, może się również pochwalić ciekawymi „budżetowcami”. Chińskiemu producentowi nie przeszkadza nawet fakt, że w tym segmencie cenowym często rywalizuje o klienta ze swoją własną marką – Honor. Jednym z ciekawszych smartfonów z niższej półki wydanym w zeszłym roku jest Huawei Y6 2018. Smartfon otrzymał sporych rozmiarów wyświetlacz o przekątnej 5,7-cala, rozdzielczości HD+ (1440 x 720 pikseli) i proporcjach 18:9. Za wydajną pracę urządzenia odpowiada ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 450 (z GPU Adreno 506) wspierany przez 2 GB pamięci RAM. Przestrzeni na dane otrzymamy 16 GB, na szczęście będziemy je mogli rozszerzyć za pomocą kart microSD. Na co jeszcze mogą liczyć przyszli użytkownicy Huawei Y6 2018? Przede wszystkim na 13 Mpix aparat główny (z diodą LED) oraz 5 Mpix kamerkę do selfie, która może nam posłużyć do odblokowania smartfonu za pomocą funkcji rozpoznawania twarzy. Energię Huawei Y6 zapewni akumulator o pojemności 3000 mAh. Całość działać będzie pod kontrolą systemu Android Oreo z nakładką EMUI 8.0.
Huawei Y6 2018 wyceniono na niecałe 500 złotych.
5. Xiaomi Redmi 6A
Produkty Xiaomi zawsze należą do ścisłej czołówki smartfonów jeśli chodzi o relację cena/jakość. Nie może zatem dziwić, że na naszej liście znalazł się produkt chińskiego producenta, a konkretnie Xiaomi Redmi 6A. Smartfon może się pochwalić klasycznym designem (bez wycięcia notch) z ekranem o przekątnej 5,45-cala i rozdzielczości HD (1440 x 720 pikseli), który zdaniem producenta pokrywa 80,5% powierzchni przedniego panelu. Za wydajność urządzenia odpowiada wykonany w 12nm procesie litograficznym procesor – MediaTek Helio A22 (4 rdzenie Cortex A53 2,0 Ghz). Na co jeszcze możemy liczyć? 2 GB pamięci RAM, 16 lub 32 GB pamięci wewnętrznej (w zależności od wybranego modelu) oraz akumulator o pojemności 3000 mAh. Do dyspozycji użytkownika oddano również 13 Mpix aparat główny z PDAF i diodą doświetlająca LED oraz 5 Mpix aparat na froncie. Niestety Redmi 6A nie może się pochwalić czytnikiem linii papilarnych. Za to na uwagę zasługuje miejsce na dwie karty SIM i oddzielnie na dodatkową kartę microSD. Całość działa pod kontrolą systemu Android 8.1 Oreo z autorską nakładką MIUI 9.
Xiaomi Redmi 6A jest dostępny w Polsce w dwóch wariantach. Pierwszy z nich, z 16 GB pamięci wewnętrznej, wyceniono na około 360 – 380 złotych. Drugi natomiast posiada 32 GB przestrzeni na dane użytkownika i kosztuje 430 – 460 złotych.
4. LG K11
Pora na produkt koreańskiego producenta – LG. W dniu premiery zdecydowanie nie poleciłbym wam smartfonu LG K11, ponieważ jego cena była niewspółmiernie wysoka do oferowanych możliwości. Obecnie jednak wybór LG K11 wydaje się być znacznie bardziej racjonalny. Smartfon oferuje nam ekran o przekątnej wynoszącej 5,3-cala i rozdzielczości HD (dodatkowo pokryty zaokrąglonym szkłem 2.5 Arc Glass). Za wydajną pracę urządzenia odpowiada ośmiordzeniowy procesor MediaTek MT6750 z taktowaniem 1,5 GHz, który może liczyć na wsparcie 2 GB pamięci RAM. Przestrzeni na dane użytkownika przygotowano 16 GB (z możliwością rozszerzenia za pomocą kart microSD). Na pokładzie urządzenia znajdziemy również solidnej jakości aparaty. Na tylnym panelu umieszczono aparat o rozdzielczości 13 Mpix (autofocus z detekcją fazy), natomiast na froncie 8 Mpix kamerkę do selfie, która pozwala na wykonywanie zdjęć z efektem rozmycia, czyli bokeh. Sympatyków dobrego audio z pewnością ucieszy pełne wsparcie dla technologii dźwięku przestrzennego DTS. LG ciekawie zaprojektowało również czytnik linii papilarnych, który może nam posłużyć nie tylko do odblokowania smartfonu, ale również błyskawicznie uruchomić migawkę aparatu (funkcja Quick Shutter) oraz wykonać zrzut ekranu (funkcja Quick Capture). Energię smartfonowi dostarcza bateria o pojemności 3000 mAh. Wszystko to zamknięto w metalowej obudowie, która spełnia wymogi normy odporności MLT-STD
Cena LG K11 w Polsce wynosi obecnie 470 – 500 złotych.
3. Meizu M6
Meizu M6 to nie najmłodszy już smartfon, jednak w przedziale cenowym do 500 złotych, to wciąż jeden z najciekawszych modeli na rynku. Produkt chińskiego producenta odstaje designem od dzisiejszych standardów, jednak wciąż może się podobać. Warto tu jednak podkreślić, że obudowa wyglądająca na metalową, w rzeczywistości wykonana jest z poliwęglanu. Meizu M6 wyposażono w 5,2-calowy ekran o rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli). “Sercem” smartfonu jest ośmiordzeniowy procesor MediaTek MT6750 o częstotliwości taktowania 1,5 GHz. Na pokładzie urządzenia znajdziemy również 3 GB pamięci RAM oraz 32 GB pamięci wewnętrznej (co nie jest częstym widokiem w tym przedziale cenowym). Za fotografię odpowiadają: pojedynczy aparat główny o rozdzielczości 13 Mpix (z diodą doświetlającą LED) oraz pojedynczy, 8 Mpix aparat do selfie. Specyfikację uzupełnia akumulator o pojemności 3070 mAh. Meizu M6 posiada domyślnie zainstalowany system Android 7.1 Nougat.
Meizu M6 możecie dostać obecnie, już a około 470/480 złotych.
2. Kiano Elegance 6
Marka Kiano zasłynęła z tworzenia ciekawych budżetowych urządzeń mobilnych, wśród których znajdziemy tablety, laptopy czy smartfony. Do tej ostatniej grupy zalicza się model Kiano Elegance 6, który bardzo pozytywnie zaskakuje. Przynajmniej na „papierze” ciężko jest znaleźć obecnie na rynku smartfon hojniej obdarzony w przedziale cenowym do 500 złotych. Zacznijmy od ekranu, Kiano Elegance 6 otrzymał wyświetlacz o przekątnej 5,85-cala, proporcjach 19:9 i rozdzielczości HD+ (1512 x 720 pikseli). Niestety producent zdecydował się na zastosowanie ogromnego wycięcia notch, co psuje wizualny odbiór urządzenia. „Sercem” smartfonu jest ośmiordzeniowy procesor MediaTek MT6750T (1,5 GHz), który może liczyć na wsparcie aż 4 GB pamięci RAM. Na dane użytkownika przeznaczono 64 GB, które możemy dodatkowo rozszerzyć (za pomocą kart microSD). Pozytywnie zaskakuje również zestaw aparatów. Na tylnym panelu znajdziemy podwójny aparat główny, w którego skład wchodzą „oczka” o rozdzielczości 13 Mpix i 8 Mpix. Dodatkowo możemy liczyć na wsparcie dwóch diod doświetlających LED i kilku trybów fotografowania (np. Blur, Mono, Panorama). Frontowa kamerka o rozdzielczości 8 Mpix umożliwi nam nie tylko wykonywanie selfie, ale pozwoli również na odblokowanie smartfonu za pomocą funkcji rozpoznawania twarzy. To jednak nie koniec niespodzianek, Kiano Elegance 6 może się pochwalić również akumulatorem o pojemności 4050 mAh i czytnikiem linii papilarnych. Cieniem na tej ciekawej konstrukcji kładzie się brak złącza słuchawkowego mini-jack 3.5mm (zamiast tego musimy wykorzystać USB typu-C). Kiano Elegance 6 działa pod kontrolą Androida 8.0 Oreo.
Kiano Elegance 6 to wydatek rzędu 500 złotych.
1. Motorola Moto E5
Motorola ma obecnie w swoim portfolio kilka niezwykle ciekawych budżetowców. Jednym z nich jest Moto E5. W zasadzie model ten posiada wszystko (a nawet więcej), czego moglibyśmy wymagać od smartfonu w granicach 500 złotych. Do dyspozycji użytkowników oddano 5,7-calowy wyświetlacz o rozdzielczości HD+ (1440 × 720 pikseli) i proporcjach 18:9. Smartfon napędza czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 425 z GPU Adreno 308 (co dla przeciwników myśli technicznej MediaTek’a będzie zdecydowanym plusem). Oprócz tego możemy liczyć na 2 GB pamięci RAM oraz 16 GB przestrzeni na dane, z możliwością rozszerzenia za pomocą kart microSD. To jednak nie koniec dobrodziejstw ukrytych w Motoroli Moto E5. Producent zadbał również o solidne aparaty: główny o rozdzielczości 13 Mpix z f/2.0 i PDAF oraz frontowy o rozdzielczości 5 Mpix f/2.2. Moto E5 wyróżnia się na tle konkurencji jeszcze jednym elementem – baterią. Smartfon wyposażono bowiem w akumulator o pojemności aż 4000 mAh, co w tym przedziale cenowym jest widokiem wręcz niebywałym. W Moto E5 nie zabrakło również funkcji dualSIM oraz czytnika linii papilarnych. Całość działa pod kontrolą systemu Android 8.0 Oreo.
Do sięgnięcia po Motorolę Moto E5 zachęca również jej cena, która obecnie wynosi około 450 złotych.
