Razer Nabu – Razer dla amatorów biegania

162 0

Znany głównie z komputerowych peryferiów dla graczy Razer po raz kolejny atakuje ciągle dla siebie nowy segment, czyli elektronikę ubieralną. Razer Nabu, w przeciwieństwie do Nabu X, ma ekran i fizyczny przycisk zamiast trzech kolorowych diod. Pozostawiono wodoodporność i typowy dla Razera design, więc już na pierwszy rzut oka w nowej opasce powiadomieniowo-fitnessowej widać bardziej kompleksowy produkt.

Razer Nabu foto 09

Smartband firmy Razer to połączenie plastiku i gumy w kolorze czarnym z zielonymi wstawkami (istnieje też trudno dostępna limitowana edycja z innym ułożeniem barw). Tym samym opaska wpisuje się w stylistykę typową dla marki.

W Nabu w ciekawy sposób wykonano zapięcie. Nie ma tu paska jak w zegarku, lecz tylko zatrzask zaopatrzony w magnes. To rozwiązanie zdaje egzamin i nie ma obawy, że opaska przypadkowo spadnie. Obwód nie jest regulowany – w zestawie dostajemy wymienne dwie części zatrzasku o nieco innej długości, a same opaski występują w wariantach S/M i M/L. W zasadzie można przyjąć, że mniejsza edycja będzie wygodniejsza dla kobiet, a M/L dla mężczyzn.

Centralnym podzespołem jest podłużny monochromatyczny wyświetlacz OLED o rozdzielczości 128 x 16, czytelny przy mocnym słońcu. Przy nim na krawędzi znajdziemy przycisk, a na przeciwległym krańcu opaski, od wewnątrz – gniazdo ładowania. Nie zastosowano wariantu z USB, tylko dedykowany styk, więc tym bardziej trzeba na niego uważać, bo w razie uszkodzenia zostaje tylko serwis Razera.

Wykonanie jest naprawdę dobre, nie ma szpar ani budżetowych surowców, co dodatkowo podkreśla wodoodporność IP67.

W pudełku poza opaską znajdziemy instrukcję, dodatkowy zaczep drugiego rozmiaru, kabelek do ładowania z USB i naklejki z logiem Razera.

Razer Nabu foto 14

Powiadomienia

Poszczególne opcje z poziomu Razer Nabu przewijamy, używając jednego przycisku. Sterowanie jest proste i intuicyjne. Główne funkcje to zegar i powiadomienia. Opaska mocno wibruje na jednym z trzech poziomów intensywności i uaktywnia sama ekran zaraz po zdarzeniu w telefonie, może być wyświetlony nawet całkiem długi tekst. Powiadomienia można ustawić dla każdej zainstalowanej aplikacji. Jedno naciśnięcie przycisku powoduje przejście do kolejnych powiadomień, chyba że jest ich kilka, wtedy trzeba najpierw przeklikać wszystkie.

Inne opcje mogą zostać włączone wedle uznania, są to: przebyty dystans, wykonane kroki, spalone kalorie, czas aktywności, stoper i zdalne sterowanie odtwarzaczem muzyki.

By odczytać zawartość ekranu, nie trzeba każdorazowo aktywować Nabu przyciskiem, bo można włączyć automatyczne budzenie ekranu po wykonaniu gestu sprawdzenia godziny.

Razer Nabu foto 16

Aktywności

Zliczanie kroków czy dystansu przez Nabu nie jest idealne. Czasem pisanie na klawiaturze czy proste prace mogą – tak jak w przypadku dużej części innych opasek – przekłamać wyniki. Podczas normalnego przemieszczania się nie jest też idealnie, ale wynik mieści się w granicach normy i może być pomocą podczas ćwiczeń dla amatorów, którzy nie potrzebują bardzo dokładnych wskazań jak w urządzeniach z GPS. Jeśli osiągamy ustawione w aplikacji dzienne normy kroków i dystansu, to Nabu powiadomi nas odpowiednim komunikatem i wibracją. Z kolei wykrywanie snu działa nieco lepiej niż w modelu Nabu X. Tym razem opaska nie myli się tak często.

Ustawianie i dokładniejsze monitorowanie z wykresami snu czy aktywności jest dostępne z poziomu aplikacji Razer Nabu (uniwersalna dla Nabu, Nabu X i Nabu Watch, ale do sparowania z jednym urządzeniem naraz). W niej ustawimy też budziki wibracyjne czy powiązania z różnymi aplikacjami społecznościowymi lub treningowymi. Serwisy społecznościowe mają ciekawą funkcję powiązaną z linią urządzeń Razer Nabu. Uścisk dłoni dwóch użytkowników Nabu (również X i Watch) powoduje wymianę informacji z Facebooka i Twittera. Co więcej, możemy też znaleźć pobliskich użytkowników Nabu.

Dalsze losy aplikacji

Program Razer Nabu jest zgodny z Androidem i iOS i pozwala na personalizację zachowania opaski oraz zarządzanie nią. Można zmienić czas i intensywność podświetlenia, sprawdzić stan baterii (szkoda, że nie ma tego na samej opasce), zaktualizować firmware i inne. Producent udostępnił SDK Nabu, więc niezależni programiści mogą pisać swoje programy obsługujące opaskę. Aplikacji nie jest jeszcze zbyt wiele, ale wkrótce może to zmienić. Do wyboru jest launcher Nabu z wszystkimi informacjami na ekranie domowym telefonu, regularne przypominanie o piciu wody, poranny zbiór informacji (pogoda, kalendarz zaplanowanych zdarzeń, data), proste przypomnienia (tekst i wibracje), wyszukiwanie graczy Steam w pobliżu itp. Część oprogramowania jest zgodna też z innymi urządzeniami linii Nabu.

Razer Nabu foto 10

Codzienne używanie

Bateria zastosowana w Razer Nabu – według producenta – wystarczy na sześć dni ciągłej pracy. W zależności od intensywności używania wynik może nawet nieco wzrosnąć. Zastosowanie Bluetooth Low Energy powoduje, że telefon nie zużywa dużo energii na łączenie się z Nabu.

Po odpowiednim dopasowaniu końcówek zapięcia noszenie Nabu nie powoduje odczucia dyskomfortu. Jako urządzenie do powiadamiania o komunikatach z telefonu sprawdza się świetnie. Informacje są wyświetlane od razu z co najwyżej sekundowym opóźnieniem. Co prawda nie możemy odpisywać na wiadomości, ale odczytanie sporej części SMS-u wraz z nazwą odbiorcy, podgląd, kto dzwoni, czy powiadomienie o rozmowie na Skype pozwalają w wielu przypadkach nie odrywać się od aktualnej czynności. W głośnym miejscu, kiedy nie słychać dźwięków telefonu, wibracje Nabu i podgląd też się przydadzą. Funkcje można rozszerzyć aplikacjami twórców spoza Razera. Jako asystent dla poważniejszych sportowców opaska pewnie nie będzie wystarczająca, z kolei amatorzy i osoby prowadzące po prostu zdrowy tryb życia raczej będą usatysfakcjonowane, tym bardziej że nie trzeba jej zdejmować przy myciu rąk lub podczas biegania w deszczu.

Jan Domański

Razer Nabu foto 18

WERDYKT

Kolejna opaska Razera ma pewien potencjał. Cieszą otwartość platformy, długi czas pracy na baterii, solidne wykonanie, wodoodporność i dobrze sprawdzające się powiadomienia. Są też mankamenty, bo zliczanie aktywności nie jest bardzo dokładne, ale to raczej sprzęt kierowany do amatorów niż osób traktujących bieganie bardzo poważnie, więc można przymknąć oko na niedokładności pomiarowe.

Ocena:

4/5

WADY

  • Pewne problemy ze zliczaniem danych
  • Niestandardowy wtyk ładowania

ZALETY

  • Staranne wykonanie
  • Wodoodporność klasy IP67
  • Prosta i intuicyjna obsługa
  • Całkiem niezły czas pracy
  • Dostępny SDK dla twórców oprogramowania

Razer Nabu w skrócie:

  • OLED 128 x 16 px, monochromatyczny
  • 3-osiowy akcelerometr
  • Wibracje
  • Bluetooth 4.0 Low Energy
  • Zgodność z Androidem (od 4.3) i iOS (od 8)
  • Norma wodoodporności IP67
  • Bateria do sześciu dni
  • Cena – 489 zł

Mobility

Jako marka istniejemy na rynku od 2001 roku. Swoją obecność podkreślamy przede wszystkim wydawaniem magazynu „Mobility”, który zaledwie po kilku latach został uznany na rynku jako największy i najbardziej popularny miesięcznik o smartfonach i najnowszych technologiach mobilnych.

Related Post

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *