Podsumowanie targów E3 2018 – Hity i Kity

2900 0
Targi E3 2018 już za nami i przyszedł czas podsumowań. Czy tegoroczne wydarzenie na długo zostanie w naszej pamięci? Wydaje mi się, że tak, chociaż nie obyło się bez rozczarowań i wielkich nieobecnych. Wybieramy największe hity i największe rozczarowania E3 2018. Zaczynamy!

Najgorsza konferencja – Square Enix

Square Enix to producent legenda, ale niestety podczas tegorocznych E3 zabrakło mu mocy. Oczywiście pojawiła się nowa Lara z Shadow of the Tomb Rider oraz Rico z Just Cause 4, ale to w zasadzie tyle. Bowiem informacje o Octopath Traveler czy Dragon Quest XI to nic czego nie widzielibyśmy wcześniej. Najbardziej intrygująco zapowiada się nowy projekt studia Platinum Games (autorzy m.in.: Nier: Automata, Bayonetta, Vanquish) – Babylon’s Fall. Niestety oprócz trailera nie dowiedzieliśmy się na jej temat nic konkretnego. Jednak, znając twórców możemy zakładać, że będzie to gra akcji.

Największy nieobecny – Final Fantasy 7 Remake

e3 2018 final fantasy 7 remake

Największy nieobecny płynnie łączy się nam z najgorszą konferencją. Nie dość, że Square Enix nie zaprezentowało nic co wyrwało by nas z butów, to na dodatek rozczarowało nas brakiem jakichkolwiek wieści na temat Final Fantasy 7 Remake. Siódma odsłona serii to jedna z najważniejszych i najlepszych gier w historii, nic zatem dziwnego, że oczekiwania w stosunku do niej są ogromne. Rok temu mogliśmy podziwiać szczątkowe efekty prac zespołu odpowiedzialnego za remake, niestety na E3 2018 zabrakło nawet kilku słów na ten temat. Wielka szkoda, niestety brak obecności FF7 Remake na tegorocznych targach może sugerować, że prace nad produkcją wciąż są w tak wczesnym etapie, że po prostu nie ma czego pokazać. Jeśli tak, czekają nas jeszcze długie lata zanim dostaniemy naszą wymarzoną „ostateczną fantazję” siedem.

Najbardziej irytujący producent/konferencja – Microsoft

Pamiętam jak przed zeszłorocznymi targami E3 Microsoft stwierdził, że ich portfolio gier to coś więcej niż tylko marki Gears of War, Halo i Forza. Ciekawe, że w tym roku to właśnie produkcje z trzech wymienionych marek zdominowały pokaz Microsoftu. Jako pierwsza zadebiutuje Forza Horizon 4, która zadebiutuje na rynku już 2 października bieżącego roku. Halo: Infinite ma być z kolei zupełnie nowym rozdziałem w historii serii, ale niewiele wiemy na temat produkcji. Najwięcej poświęcono uniwersum Gears of War. Otrzymamy piątą pełnoprawną część, w której główną protagonistką zostanie po raz pierwszy kobieta – Kait, którą mogliśmy poznać w GoW4. Wstępna data premiery – 2019. Popularna marka doczeka się również produkcji dedykowanej urządzeniom mobilnym, jak również gry taktycznej wzorowanej na serii X-COM. Oczywiście na konferencji „zielonych” działo się o wiele więcej, ale większość zaprezentowanych tytułów to multiplatformowe produkcje, które i tak trafią na urządzenia konkurencji. Choć tutaj warto wyróżnić pierwszą oficjalną prezentację Cyberpunk 2077 od CD Projekt Red. Jeśli zaś chodzi o tytuły ekskluzywne – Microsoft robisz to źle! Smutną puentą „konfy” amerykanów była wypowiedź Phila Spencera, który zdradził, że jego firma już pracuje nad kolejnym Xboxem. Nie tędy droga Microsoftcie.

Najlepsza konferencja – Ubisoft / Sony

Konferencja Ubisoftu była przeprowadzona po mistrzowsku, przez ponad 1,5 godziny nie nudziłem się nawet przez chwilę. Oczywiście spowodowane to było głównie prezentacjami wielu nowych produkcji. To, co mnie najbardziej urzekło to fakt, że przedstawiciele francuskiego producenta byli niesamowicie konkretni i nawet najkrótsze wystąpienie, nie tylko pokazywało nam daną grę, ale masę szczegółów na jej temat. Oczywiście nie można też pominąć obecności takich gości jak Elijah Wood czy Joseph Gordon-Levitt. Gwiazdą wieczoru była oczywiście nowa odsłona serii Assassin’s Creed, która tym razem zabierze nas do starożytnej Grecji. Kluczowymi elementami gry będą: zwiększony nacisk na elementy RPG, brak kultowego ukrytego ostrza oraz możliwość wyboru głównego bohatera (Alexios lub Kassandra). Assassin’s Creed Odyssey trafi na sklepowe półki 5 października. Nie gorzej zaprezentowały się również inne produkcje. The Division 2 przeniesie nas do zrujnowanego Waszyngtonu i zapowiada się na gratkę dla sympatyków „postapo” oraz kooperacyjnego strzelania. Co więcej, Ubisoft zapowiedział, że wszystkie dodatki do gry będą darmowe! Zadbano również o istniejące już gry jak For Honor czy Ranbow Six Siege. Do pierwszej zawita nowa frakcja wojowników, tym razem z Chin, oraz zupełnie nowy tryb gry oparty na zdobywaniu twierdz. Pokazano nam również nowe materiały z Beyond Good and Evil 2 i pirackiej, sieciowej przygody Skulls & Bones. „Ubi” w tym roku zawstydziło konkurencję i żadna inna konferencja na E3 nie zrobiła na mnie takiego wrażenia.

Sony absolutnie w tym roku nie zawiodło i, w przeciwieństwie do Microsoftu, skupiło się na prezentacji tytułów ekskluzywnych. Otrzymaliśmy sporo nowych informacji na temat The Las of Us Part 2, Spider-Mana czy pokręconego Death Stranding. Do tego rewelacyjny gameplay z najnowszej produkcji twórców serii Infamous – Ghost of Tshushima. Nie zabrakło również zaskakujących nowości. From Software – studio znane z najbardziej z wymagających gier action rpg, jak Dark Souls czy Bloodborne, przygotuje tytuł z myślą o PlayStation VR – Déraciné. Do tego należy dodać interesujące tytuły multiplatformowe jak – Control od studia Remedy (Alan Wake, Quantum Break), Nioh 2 (choć gra pozostanie konsolowym tytułem ekskluzywnym na PS4) czy jedną z największych niespodzianek E3 2018 – Resident Evil 2 Remaster.

Największa niespodzianka – Resident Evil 2 Remaster i Dying Light 2

Tak się dziwnie złożyło, że największe niespodzianki w tym roku sprawiły nam zombiaki. Oczywiście o remasterze Resident Evil 2 wiedzieliśmy już od kilku lat, a o Dying Light 2 co nieco plotkowano, nikt się chyba jednak nie spodziewał obecności obydwu gier na targach E3. Co więcej, zaprezentowano nam sporo gameplay’u, imponujące trailery i, w wypadku Resident Evil 2, nawet datę premiery. Dying Light 2 zapowiada się na produkcję większą i bardziej złożoną od poprzedniczki, wydaje się też, że twórcy chcą bardziej postawić na atmosferę i historię niż na wyrzynanie truposzy. Szczególnie, że polskie studio wspiera mistrz – Chris Avellone. To się musi udać! Z oceną Resident Evil 2 Remaster jest znacznie łatwiej, bowiem to się już udało. „Dwójka” to jedna z najlepszych odsłon serii, a teraz do tego wygląda rewelacyjnie! Dodatkowo mamy też datę premiery – 25 stycznia 2019. Czy można chcieć czegoś więcej?

Dominujące trendy – multiplayer

Ostatnio wyjątkowo popularny jest termin „gra jako usługa”, idealnymi przykładami takich produkcji są choćby Destiny czy The Division. Po targach E3 2018 wiemy na pewno, że nie jest to tylko chwilowy trend. Obecnie każdy duży producent ma już w swoim portfolio tego typu produkcję. Destiny 2 (Activision) jest już na rynku od paru miesięcy, a niedawno zapowiedziano ogromne rozszerzenie – Forsaken. Ubisoft zaprezentował nam The Division 2, Electronic Arts i Bioware szykują dla nas Anthem, natomiast Bethesda włączyła się do gry z sieciowym Fallout 76. Musicie przyznać, że sporo tego, a jeśli weźmiemy pod uwagę, że produkcje sieciowe mają tendencje do zabierania nawet kilkuset (kilka tysięcy?) godzin z naszego życia, to możemy być pewni, że większość graczy wybierze jedną, maksymalnie dwie produkcje. Rywalizacja pomiędzy producentami będzie zatem ostra. Gry singlowe nie umarły i uważam, że mają się dobrze, ale nie zmienia to faktu, że gry to biznes, a producentom łatwiej zarabiać na tytułach sieciowych. Ja kibicuje The Division 2 bo wygląda znakomicie i podoba mi się postawa Ubisoftu, zarówno wobec pierwszej odsłony, jak i zapowiedzianego już wsparcia dla „dwójki”. Anthem od Bioware to mój prywatny numer 2, to może być coś świeżego i unikatowego, ale trzeba poczekać na więcej konkretów. Największy problem to taki, że obie produkcje zadebiutują niezwykle blisko siebie. Anthem – 22 lutego, natomiast The Division 2 – 15 marca 2019.

To były naprawdę dobre targi

To tyle, nie sposób w tak krótkim tekście wspomnieć o wszystkich zapowiedziach, produkcjach i ich szczegółach. Powyższa lista zbiera w całość najważniejsze wydarzenia z tegorocznych targów E3, które trzeba przyznać – były naprawdę udane. Przez ponad trzy dni byliśmy wręcz zalewni ciekawostkami i informacjami ze świata gier i, co tu dużo pisać, przez najbliższe miesiące będziemy mieli w co grać.

Maciej Persona

Dziennikarz, kulturoznawca, z zamiłowania gracz i znawca zombie. Fan polskiej fantastyki oraz cięższych brzmień. Od pracy za biurkiem odpoczywa na siłowni lub biegając.

Related Post

Spamerzy zarabiają na wojnie

Posted by - 9 września 2022 0
Podczas gdy wojska ukraińskie prowadzą działanie mające na celu wyzwolenie terytoriów zajętych przez Rosjan, cyberprzestępcy wykorzystują wojenny chaos, aby wyłudzić…

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *