O trendach na rynku wideorejestratorów i nawigacji

28 0

Podobno wszystko mamy w telefonach, jednak tradycyjne nawigacje jeszcze spotykamy. Czy to powrót do przeszłości i tradycyjnych urządzeń PND? Kierowcy coraz częściej sięgają po wideorejestratory bez których już nie wyobrażają sobie wyjazdu w zatłoczone miasto. O trendach na rynku nawigacji i wideorejestratorów rozmawialiśmy z Mariuszem Manowskim CEE Country Directorem firmy MiTAC odpowiedzialnym za brand Mio.

Jaka jest przyszłość nawigacji i wideorejestratorów?

Pozwolę sobie zacząć od wideorejestratorów, które od kilku lat zyskują na popularności w naszym kraju. Kierowcy stają się coraz bardziej świadomi, przybywa również użytkowników ruchu drogowego, co niestety stwarza dużo niebezpiecznych sytuacji na drodze. Cieszy jednak fakt, iż wideorejestratory zaczynają być postrzegane nie tylko jako urządzenie rejestrujące, ale jako również narzędzie wsparcia kierowcy gwarantujące bezpieczeństwo i komfort. Urządzenia stają się coraz bardziej kompaktowe, designerskie, dyskretne a zarazem zgodne z trendami technologicznymi, jak chociażby streaming do aplikacji, łączność bezprzewodowa. Nawigacje natomiast wciąż posiadają zalety, których nie można przypisać smartfonom. Ich wielką zaletą jest prostota, łatwość użytkowania oraz dodatkowe funkcjonalności, np. funkcja Truck idealna dla kierowców ciężarówek i kamperów. Dodatkowe akcesoria montażowe, wgrane mapy, które są dożywotnio aktualizowane pozwalają na korzystanie z nawigacji cały czas.

Wasze premierowe urządzenie J85 i J60 nie mają klasycznego wyświetlacza, komunikują się za to ze smartfonami. Czy to już stały trend w Waszych urządzeniach?

Nasze premierowe urządzenia faktycznie nie posiadają klasycznego wyświetlacza. Obsługa ­MiVue J85 i MiVue J60 możliwa jest z poziomu smartfonu, z którym kamera łączy się przez wbudowany moduł Wi-Fi. Użytkownik może błyskawicznie wykonywać w smartfonie kopie zapasowe zarejestrowanego materiału wideo, przeglądać nagrania, zarządzać nimi, a także udostępniać filmy lub livestreamy na Facebooku. Służy do tego aplikacja MiVue Pro, dostępna dla Androida i iOS. Moduł Wi-Fi gwarantuje także stałe aktualizacje oprogramowania OTA dla kamery. Nie trzeba podłączać jej do komputera ani przenosić plików na karcie pamięci.
Czy my przewidujemy, że jest to już stały trend? Zdecydowanie nie. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy klienci szukają tak bardzo nowo­czesnych rozwiązań, a ekran jest im niezbędny. Na razie nie mogę jednak uchylić rąbka tajemnicy na temat premierowych produktów w zbliżającym się roku. Mogę w zamian obiecać, że każdy z naszych klientów, i ten lubiący wyświetlacze i komunikację poprzez smartfona, będzie ­zadowolony.

Wideorejestrator nagrywa kiedy jedziemy, a co kiedy samochód stoi na parkingu? Czy możemy jakoś zabezpieczyć swoje cztery kółka podczas postoju na parkingu?

Wielu użytkowników nie zdaje sobie sprawy, iż wideorejestratory również rejestrują obraz w trybie parkingowym. Najnowsze ­kamery samochodowe posiadają inteligentny tryb parkingowy. Aktywacja nagrywania działa tylko i wyłącznie, gdy faktycznie rejestrator wykryje siły zewnętrzne działające na pojazd bądź, gdy urządzenie wykryje ruch za oknem. Siłę sensorów można regulować tak, aby osoba mijająca pojazd niepotrzebnie nie uruchamiała urządzenia. Obydwie funkcje mogą działać równocześnie, jednak trzeba pamiętać, że wideorejestator potrzebuje zasilania stałego. W takim przypadku polecamy naszym klientom rozwiązanie typu smartbox, czyli zainstalowanie specjalnego zestawu zasilania, który bezpośrednio podłącza się pod instalacje elektryczną auta. Wspiera on inteligentny tryb parkingowy, gdy silnik jest wyłączony. Dodatkowo smartbox zapobiega rozładowaniu się akumu­latora.

Czy rynek nadal potrzebuje tradycyjnych nawigacji, jeśli są aplikacje?

Aplikacja nawigacyjna z pewnością wywołuje ogromne fascynacje również wśród kierowców. Klasyczna nawigacja służy do nawigowania. Smartfon natomiast ma spełniać wiele funkcji, gdzie zazwyczaj aplikacje są wartością dodaną. Montaż smartfonów w uniwersalnych uchwytach jest więc bardzo ryzykowne, gdyż ich szklane ekrany mogą ulec uszkodzeniu. Pod­czas niskich temperatur, gdy mamy na dłoniach rękawiczki, obsługa smartfona staje się utrudniona. Korzystając z nawigacji w telefonie, należy również brać pod uwagę, że pobiera ona sporo mocy baterii. Ponadto używanie mapy na smartfonie jest uciążliwe szczególnie podczas roz­mowy telefonicznej. Tradycyjne urządzenia PND są wytrzymałe, odporne na zmiany tempe­ratury, posiadają pojemne ­baterie oraz zawierają w zestawie komplet akcesoriów, takich jak ­solidny uchwyt czy ładowarka. Urządzenie PND z pewnością jest bardzo często wybierane jako narzędzie pracy zawodowych kierowców, ze względu na duże ekrany oraz systemy nawigacyjne. Pozwalają zaprojektować trasę, w oparciu o rodzaj i rozmiar pojazdu. Nasze PND z trybem Truck idealnie wyznaczą optymalną drogę.

Ostatnio część nawigacji Mio otrzymało wsparcie funkcji Truck. Kierowcy osobówek powinni traktować to jako gadżet, czy i oni mogą w pełni korzystać z tego dodatku?

Truck to oprogramowanie pozwalające na wyszukiwanie i wyznaczanie tras, po których bez przeszkód mogą poruszać się duże pojazdy, samochody osobowe z przyczepami oraz maszyny transportujące określone substancje (np. łatwopalne lub toksyczne).
Aby urządzenie wyznaczyło optymalną drogę, należy wprowadzić następujące parame­try pojazdu: wymiary, nacisk na oś, czy też rodzaj przewożonego materiału. Na tej podstawie nawigacja wyklucza trasy, na których znajdują się ostre zakręty, niskie wiadukty, drogi nieprzeznaczone dla ciężarówek, itp. Oprogramowanie przydaje się szczególnie podczas poruszania się dużym pojazdem po nieznanych drogach. Kierowcy kamperów również docenią zalety funkcji Truck.

Mają Państwo również aplikacje na smartfona? Czym taka aplikacji różni się od nawigacji PND?

Nie posiadamy aplikacji nawigacyjnej. Co prawda obserwujemy ten rynek, jednak koncentrujemy się na innych rozwiązaniach. Spe­cjalizujemy się w produkcji urządzeń z systemami zapewniającymi wygodę kierowcy. Do naszych nawigacji implementujemy najlepsze dostępne na rynku mapy. Wykonane przez nas analizy rynku potwierdzają, że wciąż wielu ­kierowców poszukuje dedykowanych, wyspe­cjalizowanych urządzeń, które posiadają to, co nawigacja w telefonie oraz inne funkcje, których smartfon już nie zapewnia. Może to być na przykład lepsze dostosowanie całego zestawu montażu, wytrzymałość, większa ergonomia oraz pożądane funkcje, jak TMC. Posiadamy dodatkowe oprogramowanie, pozwalające na analizę wykonanych nagrań.
Aplikacja MiVue Manager daje możliwość poprawnego katalogowania plików na naszym komputerze, ale również sprawdzenia przeciążeń osi naszego auta (pozycji GPS na mapie oraz synchronizacji nagrań z 2 kamer w przypadku urządzeń typu dual). Sprawdzając plik z wideorejstartora w naszej aplikacji, możemy uzyskać dane, które mogą być bardzo przydatne, np. po wypadku do ustalenia jego faktycznego sprawcy.

Dziękuję za rozmowę.

Related Post

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *