nokia

Nokia niczym Feniks – dwa lata temu HMD przywróciło do życia legendarną firmę

38 0
HMD Global – firma zarządzająca marką Nokia, ma już dwa lata. Już albo dopiero, bowiem w tak krótkim czasie udało im się przywrócić blask jednej z najważniejszych firm w historii mobilnych technologii. Z okazji kolejnej rocznicy, firma pochwaliła się swoimi wynikami.

Nokia to bez wątpienia firma-legenda – rozpoznawalna nawet dla tych, którzy na co dzień nie interesują się mobilną technologią. Był taki okres, że o własnej Nokii marzył każdy, bo kto nie chciałby być jak Neo czy Morfeusz w Matrixie i korzystać z Nokii 8110? Niestety w skutek pewnych decyzji, zarówno na poziomie twórczym, jak i biznesowym, fiński producent zaczął tracić na wartości i sile, aby ostatecznie zostać niemal unicestwionym przez Microsoft. Okazało się jednak, że są ludzie, którzy gorąco wierzyli, że Nokia znowu może być silną marką, z bogatym portfolio pełnym znakomitych urządzeń.

Zaledwie dwa lata temu HMD Global postanowiło przywrócić do żywych Nokię i okazało się, że była to znakomita decyzja. Przedstawiciele fińskiego producenta pochwalili się, że udało im się sprzedać już 70 milionów „nowych” Nokii. Najpopularniejszym modelem jest Nokia 6.1, tuż za nią plasuje się Nokia 7 Plus. Ogromną popularność (szczególnie w Europie) zyskała również Nokia 3.1. Z łatwością zauważymy, że największą siła producenta są obecnie średnio-budżetowe konstrukcje.

Nokia nie wydała jeszcze pełnoprawnego flagowca – najbliższy tej definicji był model Nokia 8 Sirocco, ale nie spełnił on oczekiwań, zarówno ze strony fanów, jak i samej firmy. Spekuluje się, że producent cały czas pracuje nad Nokią 9, która może otrzymać aparat główny składający się z aż pięciu obiektywów.

Przyszłość Nokii maluje się zatem w jasnych barwach, jak Wy oceniacie powrót Nokii? Podoba Wam się to, co tworzą Finowie?

Maciej Persona

Dziennikarz, kulturoznawca, z zamiłowania gracz i znawca zombie. Fan polskiej fantastyki oraz cięższych brzmień. Od pracy za biurkiem odpoczywa na siłowni lub biegając.

Related Post

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *