Lenovo Phab Plus – Siedem cali w kieszeni

185 0

Lenovo próbuje podbić polski rynek smartfonów, podobnie jak to uczyniło z rynkiem tabletów. Tym razem chiński producent proponuje ciekawą hybrydę tabletu i smartfonu o wymownej nazwie Lenovo Phab Plus. Otrzymujemy oryginalny produkt łamiący pewne stereotypy, a tym samym próbujący zastąpić dwa typu urządzeń.

PHAB Plus-Gun Metal-FHD-02

Lenovo Phab Plus prezentuje się naprawdę dobrze jak na urządzenie o wymiarach zbliżonych do małych tabletów (wysokość 186,6 mm i szerokość 96,6 mm). Obudowa, pomimo grubości 7,6 mm, jest świetnie wyprofilowana, a boki zgrabnie zaokrąglone, a ponadto całość została sensownie wyważona, co maskuje ciężar (prawie 229 g).

Mimo takich rozmiarów otrzymujemy zwartą i schludną obudowę unibody, której niedoskonałości nie rzucają się zbyt w oczy, co jest także zasługą wykorzystanych materiałów. Producent zastosował stop aluminium, który okazał się naprawdę odporny na uderzenia i zarysowania. Tylko niewielkie fragmenty obudowy wykonano z plastiku, w tym całą przednią otoczkę wyświetlacza. Tu znajdują się głośnik do rozmów i czujnik oświetlenia, wraz z przednim aparatem, a także dobrze zamaskowana dioda powiadomień, która świeci tak słabym światłem, że dostrzeżenie jej graniczy niemal z cudem.

Niestety, nad i pod ekranem zmarnowano sporo niewykorzystanego miejsca, szczególnie jest to widoczne w dole urządzenia, gdzie można by umieścić dotykowe klawisze systemowe Androida, bez potrzeby zabierania części powierzchni roboczej wyświetlacza. Pomimo to Phab Plus prezentuje wysoki standard wykonania i ciekawy styl, częściowo wzorowany na popularnych produktach konkurencji, choć to akurat stanowi duży plus przy tak rozległej konstrukcji. A co najważniejsze, jest w miarę poręczny, dzięki czemu szybko zapominamy, że obcujemy z tak dużym urządzeniem.

Ekran

Urządzenie wyposażono w ogromny wyświetlacz IPS o przekątnej bliskiej 7 calom – dokładnie 6,8 cala – i rozdzielczości Full HD. Chociaż gęstość pikseli to tylko 324 ppi, matryca oferuje przyzwoitą jakość i wygodnie się z niej korzysta. Ekran wyróżnia się nasyconą barwą i wysokim kontrastem, a ponadto nie istnieje w nim problem wycieku światła na krawędziach, co dość często występuje w klasycznych matrycach IPS na tak dużych powierzchniach. Kąty widzenia są w pełni akceptowalne, a jasność maksymalna zapewnia komfortową pracę na zewnątrz, przy naturalnym oświetleniu.

Pomimo dużych rozmiarów urządzenie dobrze leży w dłoni, a 6,8-calowy ekran dzięki pewnym udogodnieniom da się obsłużyć jedną ręką. W tym celu Lenovo wprowadziło tryb zmniejszający powierzchnię roboczą ekranu, co zapewnia bezproblemową obsługę kciukiem. Wystarczy narysować literę „C” w dowolnym miejscu wyświetlacza, aby go aktywować. Rozmiar tak zmniejszonego ekranu możemy dowolnie modyfikować za pomocą jednego kliknięcia, przesuwając krawędzie obszaru roboczego w wybranym kierunku. Podobnie reaguje klawiatura ekranowa.

PHAB Plus-Gun Metal-onehand-17

System plus dodatki

Android w wersji 5.0.2, który zarządza pracą Lenovo Phab Plus, sugeruje, że producent zapomniał o kilku najnowszych kompilacjach tego systemu. Miejmy nadzieję, że taki stan rzeczy nie potrwa za długo i urządzenie otrzyma aktualizację do Androida 6.0.

Nakładka Lenovo poza niewielkimi zmianami wizualnymi, m.in. ikonami, nie odbiega znacznie od tego, co znajdziemy w całkowicie czystym systemie. Najważniejsze elementy Androida w wersji Google pozostały nietknięte. Górna belka, zapewniająca szybki dostęp do najważniejszych opcji, i menu ustawień zachowały swój standardowy wygląd. Zrezygnowano tylko z jednolitego i białego stylu menu na rzecz pełnej przezroczystości, a także integracji tematycznej z całością.

Niewielką ingerencję widać także w preinstalowanych aplikacjach producenta. Jest ich zaledwie kilka i nie wnoszą praktycznie nic ponadto, co znajdziemy w obszernych zasobach Google Play. Mimo to warto zaznaczyć ich obecność i możliwości: SHAREit pozwala na łatwe dzielenie się zawartością urządzenia z innymi, a SYNCit HD zapewnia synchronizację danych z chmurą Lenovo. Jest jeszcze rejestrator dźwięków, który umożliwia zapis notatek głosowych, zabrakło za to menedżera plików.

Na szczególną uwagę zasługuje przewodnik wideo, przygotowany przez producenta w formie dodatkowej aplikacji i mający wprowadzić użytkownika w najważniejsze możliwości Lenovo Phaba Plus. Taka forma pomocy jest warta pochwały. Bo zapewnia dużo lepszy komfort w szybkim zapoznaniu się z urządzeniem niż żmudne wertowanie instrukcji.

Muzyka

Dodatkowy atut urządzenia stanowią głośniki stereo, wspierające technologię wielokanałowego przekazywania dźwięku Dolby Atmos. Niestety, umiejscowienie ich na tylnej ściance i do tego w dość bliskiej odległości od siebie skutecznie ogranicza zalety tego rozwiązania. Urządzenie jest płaskie, więc po ułożeniu na biurku lub stole dźwięk wydobywający się z głośników jest tłumiony i zniekształcany. Poza tym znajdują się one w górnej części, więc trzymając urządzenie poziomo, możemy przez przypadek zasłonić je ręką.

Pomimo tych wad konstrukcyjnych jakość dźwięku nie budzi żadnych zastrzeżeń. Ponadto producent zaoferował rozbudowany program do personalizacji dźwięków i technologii Dolby Atmos, za jego pomocą możemy dowolnie bawić się obszernym equalizerem bądź skorzystać ze zdefiniowanych profili. Dodatkowo i dla ułatwienia cała obsługa programu została czytelnie zaprezentowana w aplikacji.

PHAB Plus-Gold-design-14

Wydajność

Lenovo Phab Plus nie jest może królem testów syntetycznych, ale potrafi zapewnić przyzwoitą i, co najważniejsze, płynną pracę na co dzień. Układ, jaki znalazł się w środku urządzenia, ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 615 należy raczej do przeciętnych, choć wydajne GPU Adreno 405 umożliwi komfortową rozgrywkę w większości oferowanych obecnie gier. Trzeba jednak mieć świadomość, że najbardziej wymagające tytuły mogą powodować sporadyczne spowolnienia. Mimo to 2 GB pamięci RAM wraz z dobrą optymalizacją zapewniają wysoką kulturę pracy urządzenia. Wyniki w najpopularniejszych benchmarkach przedstawiają się następująco:

  • AnTuTu Benchmark 6.x – 31 081

  • Vellamo Mobile Benchmark Metal – 950, Multicore – 1 581, Browser – 2 111

  • 3DMark Benchmark Sling Shot – 95, Ice Storm Unlimited – 7 214, Ice Storm Extreme – 5 280

Dual SIM

Urządzenie Lenovo ma jeszcze jedną zaletę – zapewnia obsługę dwóch kart SIM (Dual SIM, tryb standby). Niestety, to rozwiązanie ma pewną wadę, a mianowicie złącze hybrydowe, czyli korzystanie z dwóch kart SIM, odbywa się kosztem zablokowania slotu na dodatkową kartę pamięci. Aby wybór nie był zbyt uciążliwy, producent wyposażył urządzenie w 32 GB wbudowanej pamięci na dane (z czego ok. 23 GB dostępnych dla użytkownika). Taka wielkość powinna zapewnić wystarczającą ilość miejsca na gry, programy i multimedia, a poza tym, jeśli ktoś nie potrzebuje trybu Dual SIM, zawsze może się posiłkować dodatkową kartą microSD o maksymalnej pojemności 64 GB. Warto także zauważyć, że oba sloty (microSIM i nanoSIM) obsługują szybką transmisję LTE, dając się łatwo przełączyć w samych ustawieniach.

PHAB Plus-Silver-camera-07

Aparat

Główny aparat urządzenia Lenovo ma rozdzielczość 13 Mpix, przy proporcjach 4:3, i 10 Mpix, przy 16:10. Niestety, producent poskąpił dokładniejszych danych na temat zastosowanej matrycy. Przysłona na poziomie f/2.2 wraz ze słabo zaimplementowanym oprogramowaniem przedkłada się na przeciętne zdjęcia. Dodajmy do tego dość długi czas naświetlania i niewielką jasność tonalną, a efekt pomimo wsparcia dwutonowej diody doświetlającej może być mizerny. Przy odrobinie cierpliwości i po zabawie ustawieniami manualnymi (ISO, ekspozycja i balans bieli) da się z niego wykrzesać lepsze rezultaty, ale o dobrym automacie trzeba zapomnieć.

Możemy także posiłkować się dziewięcioma programami tematycznymi i pięcioma trybami ekspozycji (m.in. panoramy czy zdjęciami nocnymi), choć nadal będzie to tylko zabawa i nie liczyłbym na drastyczną poprawę jakości.

Przedni aparat 5 Mpix. raczej trudno nazwać szerokokątnym, ponadto ewidentnie cierpi na zmiękczanie zdjęć (pomimo automatycznej poprawy jakości), co przekłada się na bardzo nienaturalne fotografie.

Nagrywanie filmów, niestety, nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle przeciętnych zdjęć (maksymalna rozdzielczość to 1080p przy 30 kl./s), automatyczna ostrość podczas nagrań bywa nieprzewidywalna, co skutkuje nieczytelnym kadrem. Pomimo to oba aparaty powinny sprawdzić się w zastosowaniach typowo amatorskich, zapewniając akceptowalną jakość zdjęć.

Bateria

Wbudowane ogniwo o pojemności 3 500 mAh zapewnia do 27 godzin ciągłej pracy, i to przy dość wymagającym użytkowaniu (Dual SIM, podświetlenie 60% i pełna synchronizacja w tle). Jeśli będziemy się ograniczać, ten rezultat można wydłużyć do ok. 49 godzin, choć jest to trudne. Jak na tak spore urządzenie rezultaty są zadowalające, oczywiście można by ponarzekać na ograniczone opcje oszczędności energii skupiające się jedynie na permanentnym wyłączeniu synchronizacji danych bądź na braku wsparcia dla szybkiego ładowania, ale są to marginalne wady.

Program LAB501 Battery Life, wykorzystany do testów, potwierdził zadowalające rezultaty baterii (podświetlenie automatyczne, Wi-Fi i 3G aktywne):

  • Zapętlone przeglądanie Internetu – 8,5 godziny

  • Zapętlone odtwarzanie filmu HD – 12 godzin

  • Zapętlona symulacja gry 3D – 5,5 godziny

Michał Zawada

PHAB Plus-Gold-FHD-03

WERDYKT

Lenovo Phab Plus to udane i, co ważne, optymalne połączenie smartfonu i tabletu. Urządzenie wyróżniają stylowe wzornictwo i dobrze wykonana, płaska obudowa z aluminium. Producent zadbał przy tym o łatwą obsługę jedną ręką. Jeśli tylko zaakceptujemy bardziej wypchane kieszenie, zyskamy niezaprzeczalny komfort płynący z codziennego użytkowania prawie siedmiu cali, i to przy zachowaniu rozsądnej ceny.

WADY

  • Przeciętna jakość zdjęć i filmów

  • Umiejscowienie głośników stereo

  • Hybrydowy slot

ZALETY

  • Stylowe i ładne wzornictwo

  • Wysoka jakość wykonania

  • Przyzwoita wydajność

  • Dual SIM (stand-by)

  • 32 GB wbudowanej pamięci

Lenovo Phab Plus w skrócie:

  • Android 5.0.2

  • Procesor Snapdragon 615

  • Wyświetlacz 6,8 cala IPS

  • 2 GB RAM

  • Aparat 13 Mpix + 5 Mpix przedni

  • Głośniki stereo Dolby Atmos

  • Dual SIM

Michał Zawada

Pasjonat wszelkich mobilnych technologii, pamiętający czasy Siemensa S10 i Nokii 7650. Sentymentalista i realista w jednym patrzący z utęsknieniem na minioną erę rysików. Prawie 10 lat związany z branżą prasy drukowanej, a od 7 lat nierozłącznie z magazynem "Mobility".

Related Post

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *