Lenovo Moto X Style – Rywal Nexusa

Motorola od dłuższego czasu znajduje się w rękach Lenovo, jednak jako marka wciąż była obecna na rynku. W tym roku ulega to zmianie i Motorola Mobility zostanie całkowicie wchłonięta przez Lenovo, stając się częścią chińskiej firmy, a tym samym definitywnie znikając z rynku. Wszystkie nowe produkty będą wychodziły już pod nową marką Lenovo Moto.

Niemal wszystkie produkty Motoroli od przejęcia przez poprzedniego właściciela marki – Google – były robione na wzór linii Nexus. Ich wspólnym mianownikiem miał być czysty system Android, a przez to szybki dostęp do aktualizacji. Po odkupieniu marki Motoroli przez Lenovo nowy właściciel kontynuował trend poprzednika i dzięki temu modele mające Moto w nazwie cechowały się ciekawym designem i czystym systemem, stanowiąc konkurencję dla marki Nexus. Moto X Style jest akurat świetnym tego przykładem.

Stylistyka i wykonanie

Moto X Style jest smartfonem masywnym, ale rozsądnie wyprofilowanym, przez co wszelkie niedoskonałości związane z jego wielkością i wagą są sprytnie maskowane. Na kompletne urządzenie składają się trzy elementy, które tworzą stosunkowo zwartą konstrukcję unibody. Przedni panel – pokryty w całości szkłem Gorilla Glass 3, z mocno wystającymi głośnikami stereo – został umieszczony w obszernej i wygiętej w łuk, aluminiowej ramie. Nałożono na nią tylną i niewymienną pokrywę, różniącą się w zależności od wersji użytym materiałem, a także fakturą.

Na środku tylnej obudowy znajdziemy aluminiową wysepkę w kształcie półokrągłego paska, który kryje obiektyw wraz z podwójną diodą doświetlającą, a także oryginalne zagłębienie z logo Motoroli, charakterystyczne dla nowej linii Moto.

Całość, pomimo masywnej budowy, jest dość poręczna, daje poczucie pewnego uchwytu i w miarę bezstresową obsługę jednym kciukiem. Do jakości użytych materiałów nie można mieć żadnych zastrzeżeń, aluminium i tworzywo sztuczne to dość dobre połączenie, tym bardziej, że estetyka w dużej mierze będzie zależeć od wersji kolorystycznej.

Urządzenie dzięki swojej zwartej konstrukcji spełnia normę IP52, uzyskując ochronę na pył, jak i niewielkie zachlapania. Kolejnym wyróżniającym się elementem, zawartym w standardowym pakiecie sprzedażnym, jest plastikowe etui typu „bumper”, które stanowi miły dodatek, choć jego wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Niestety, w zestawie zabrakło słuchawek.

Do testów otrzymaliśmy czarną sztukę z gumowaną tylną pokrywą, o charakterystycznej chropowatej strukturze, która prezentowała się nad wyraz dobrze. Obiekcje można mieć do ostrych i wystających krawędzi dwóch przednich głośników stereo, co stanowiło jedyny element psujący gładką, a także delikatnie zaokrągloną taflę przedniego panelu 2,5D. Pomiędzy nimi umieszczono wyświetlacz, który zajmuje praktycznie większą część urządzenia.

Wyświetlacz

Ekran o przekątnej 5,7 cala oferuje sporą powierzchnię roboczą, dając nam szerokie pole działania, podobnie jak rozdzielczość 2K (2 560 x 1 440), co stanowi pewną gwarancję, że obraz będzie ostry i czytelny, a czcionki gładkie. Można było odnieść wrażenie, że odwzorowanie kolorów trochę szwankuje, dając w efekcie matowy odcień, choć w samych ustawieniach dało się to częściowo skorygować. Matryca IPS, jaką tu znajdziemy, zapewnia przyzwoite kąty widzenia, a wysoka jasność maksymalna oferuje dobrą czytelność w słońcu.

Może trochę dziwić brak diody powiadomień, producent zastosował bowiem inne rozwiązanie bazujące na rozmieszczeniu kilku czujników zbliżeniowych, przez co urządzenie stało się czułe na ruch, jak i gesty wykonane tuż nad ekranem. W ten sposób aktywujemy uproszczony system notyfikacji (tryb zużywa minimalną ilość energii, prezentując wybrane treści w skali szarości), który polega na ukazujących się powiadomieniach w formie dużych ikon informujących o praktycznie każdej aktywności, a ponadto umożliwia częściowy odczyt wiadomości czy e-maila. Ponadto wykonując proste gesty palcem (góra/dół–prawo/lewo) możemy się przełączać pomiędzy powiadomieniami. Dopiero po tych czynnościach możemy zdecydować, czy odblokować urządzenie. Funkcja częściowo rekompensuje brak klasycznej diody, ale będzie wymagała poświecenia większej uwagi, z racji wykonania dodatkowych działań, aby precyzyjnie określić, czy przypadkiem nie przegapiliśmy jakiegoś istotnego zdarzenia.

System i interfejs

Istotne jest, że Moto X Style, jako jedno z nielicznych urządzeń, działa pod kontrolą najnowszej wersji systemu Android 6.0 Marshmallow. Szybkie i częste aktualizacje to kolejna, a także rozpoznawalna cecha całej linii Moto. Ponadto interfejs nie został wzbogacony o żadną nakładkę i oferuje całkowicie czysty system, beż dodatkowych modyfikacji. Zmiany, jakie wprowadził producent smartfonu, są dosłownie kosmetyczne i praktycznie niezauważalne, a wręcz idealnie wkomponowane w całość.

W urządzeniu znajdziemy tylko dwie firmowe aplikacje. Pierwszą będzie „Connect”, który umożliwia personalizację i łatwe zarządzanie wszelkimi akcesoriami podłączanymi do smartfonu, z dużym naciskiem na te oryginalne.

Drugą jest „Moto”, czyli program odpowiedzialny za obsługę gestów, w tym powiadomień wyświetlanych w trybie notyfikacji, a także obsługę głosową (niestety, tylko w wersji angielskiej).

Każda z tych aplikacji zawiera obszerny opis i ilustracyjny samouczek wprowadzający w zasady działania.

Warto pamiętać, że całkowicie czysty system nie zawiera praktycznych dodatków, jakie znajdziemy w rozbudowanych nakładach innych producentów. Na próżno szukać tutaj zaawansowanego odtwarzacza multimediów, edytora tekstów czy najprostszego menedżera plików, wszystko musimy doinstalować we własnym zakresie. Oczywiście ma to swoje zalety, bo sami możemy zadecydować, jakie podstawowe aplikacje znajdą się na naszym urządzaniu, zwłaszcza że pod tym względem zasoby sklepu Google Play są praktycznie nieograniczone i jest w czym wybierać.

Jedyny preinstalowany odtwarzacz, jaki znajdziemy w menu aplikacji, to „Google Muzyka”, a obsługa filmów odbywa się przez klasyczną „Galerię”, dość ograniczoną pod względem rozpoznawania kodeków. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby braki uzupełnić dodatkowym oprogramowaniem, pobranym z zasobów Google Play. Warto się zaopatrzyć w przyzwoity odtwarzacz muzyczny, bo Moto X Style została wyposażona w przednie głośniki stereo, które charakteryzują się całkiem dobrym brzemieniem, jak i sporą mocą wyjściową i spokojnie zastępują przenośne głośniki Bluetooth. Stanowi to kolejny duży atut tego urządzenia.

Wydajność

System pozbawiony nakładek ma bezpośrednie przełożenie na szybkość i responsywność działania urządzenia, a także jego ponadprzeciętną optymalizację. Wszystko to składa się na płynną pracę całości i duży komfort codziennej pracy. Częściowo jest to zasługą specyfikacji Moto X Style. Procesor Qualcomm Snapdragon 808 wraz ze skutecznym układem graficznym Adreno 418, wspomagany przez 3 GB pamięci RAM,powinien zadowolić praktycznie każdego wymagającego użytkownika, szczególnie że podobna specyfikacja znajduje się w dużej części obecnych flagowców.

Do wydajności nie można mieć żadnych zastrzeżeń, układ radzi sobie z większą częścią topowych gier i wymagających produkcji, oferując przy tym maksymalne detale graficzne. Niestety, odbywa się to kosztem nadmiernego wydzielania ciepła i po ok. 30 min intensywnej sesji urządzenie staje się wyczuwalnie gorące, choć nie skutkuje to widocznymi spowolnieniami. Zestawienie najpopularniejszych syntetycznych testów dało poniższe rezultaty:

• AnTuTu Benchmark v 6.x – 70 605 pkt

• Vellamo Mobile Benchamrk:

  • Metal: 2 370 pkt

  • Multicore: 2 424 pkt

  • Browser: 4 671 pkt

• 3DMark Benchmark:

  • Sling Shot: 978 pkt

  • Ice Storm Unlimited: 19 055 pkt

Dużym plusem Moto X Style jest spora wbudowana pamięć (32 GB, czyli ok. 24 GB dla użytkownika), jak i dodatkowa możliwość jej rozbudowy za pomocą czytnika kart pamięci MicroSD (da maksimum 128 GB).

Jednak największy atut tkwi w systemie Android 6.0, który daje wreszcie możliwość przenoszenia całych aplikacji i gier na zewnętrzny nośnik. Niestety, specyfika systemu nakłada pewne ograniczenia i, wkładając kartę pamięci do urządzenia, musimy dokonać pewnych wyborów. A mianowicie zdecydować, czy ma być ona traktowana jako pamięć wewnętrzna, która zastępuje praktycznie zasoby smartfonu, tym samym ograniczając jej widoczność na innych urządzeniach, m.in. PC, lub zrobić z niej pamięć przenośną (multimedialną), która znosi powyższe ograniczenia, ale nie oferuje zapisu aplikacji i gier. Pierwsza opcja pozostawia praktycznie nienaruszoną pamięć wewnętrzną (32 GB), zapisując dosłownie wszystko na karcie pamięci, druga traktuje zewnętrzny nośnik jako pamięć wyłącznie multimedialną. Bez względu na wybór i tak otrzymujemy całkiem sporo wolnego miejsca na wszelkie nasze pliki.

Aparat

Fotograficzna strona Moto X Style została widocznie dopracowana i może się poszczycić sensorem Sony Exmor IMX230 o rozdzielczości 21 Mpix., który jest obecnie jednym z najlepszych na rynku. Pozostała specyfikacja także działa na korzyść produktu. Matryca CMOS BSI o rozmiarze 1/2,4 cala wsparta jest stosunkowo jasną przysłoną f/2.0 i podwójną diodą doświetlającą. Całość powinno dopełniać dobrze zoptymalizowane oprogramowanie aparatu. Niestety, ono trochę zawodzi. Tutaj także widać schemat „czystego systemu”, a dostępne opcje maksymalnie zminimalizowano. Przede wszystkim jest ich zdecydowanie za mało (brak ustawień manualnych), w zasadzie poza trybem HDR nie ma nic, a ponadto umieszczono je w sposób nieintuicyjny. Modyfikacje, m.in. dostosowanie ekspozycji i ustawianie ostrości, odbywają się przez przeciąganie po ekranie widocznej ramki, w którą trudno precyzyjnie trafić, co skutkuje zrobieniem przypadkowego zamazanego zdjęcia (ewidentnie zabrakło zdefiniowanego przycisku migawki).

Ponadto pomiar ostrości nie zawsze zadziała poprawnie. Stąd trudno zrobić udane zdjęcie, choć przy odrobinie cierpliwości jest to możliwe, tym bardziej że ich jakość potrafi pozytywnie zaskoczyć (powinniśmy zrezygnować z domyślnej aplikacji fotograficznej).

Za to całkiem sprawnie działa możliwość rejestracji filmów w rozdzielczości 4K (2160p), mogących poszczycić się dużą szczegółowością i płynnością działania.

Przedni aparat (5 Mpix) został wyposażony w diodę doświetlającą, co umożliwi nam zrobienie autoportretu, nawet w całkowitych ciemnościach. Jakość zdjęć jest akceptowalna, choć nie doszukiwałbym się tutaj zbyt wielu detali.

Komunikacja

Zaplecze komunikacyjne smartfonu jest dość obszerne i dysponuje praktycznie wszystkimi sposobami łączności ze światem. Mamy dwuzakresowe Wi-Fi (2.4G+5GHz), obsługujące każdy dostępny standard 802.11 a/b/g/n/ac. Bluetooth 4.1 z pełnym wsparciem NFC. Odbiornik GPS, cechujący się dużą dokładnością sygnału, ponadto oferuje wysoką jakość połączeń głosowych, a także bezproblemową obsługę dołączanych peryferii. Jedyne, czego zabrakło, to czytnik linii papilarnych, dość popularny w topowych modelach. Mimo to, gdybyśmy oceniali urządzenie pod kontem wszechstronnej komunikacji, na pewno znalazłoby się w ścisłej czołówce.

Bateria

Moto X Style wyposażono w niewymienne ogniowo o pojemności 3 000 mAh. W zróżnicowanym trybie użytkowania, ze stałą synchronizacją danych i bez ograniczania funkcji łączności, urządzenie potrafiło wytrzymać ok. 38 godzin ciągłej pracy. Zważywszy na spory wyświetlacz i bogate zaplecze komunikacyjne, uzyskany wynik trzeba uznać za zadowalający. Ponadto producent zadbał o możliwość szybkiego ładowania, a w komplecie znajdziemy ładowarkę „Turbo Charger”, która umożliwia naładowanie baterii w niespełna półtorej godziny.

Ponadto program LAB501 Battery Life, wykorzystany do testów, potwierdził spory potencjał zastosowanego ogniwa (od 100% do 0% baterii, podświetlenie automatyczne, Wi-Fi i 3G aktywne):

• Zapętlone przeglądanie Internetu – 17,5 godziny

• Zapętlone odtwarzanie filmu HD – 11,5 godziny

• Zapętlona symulacja gry 3D – 5,5 godziny

Michał Zawada

WERDYKT

Moto X Style dzięki częstym aktualizacjom i całkowicie czystemu systemowi może stanowić realną alternatywę dla drogich produktów z serii Nexus, oferując znacznie więcej w atrakcyjnej formie. Na korzyść produktu przemawiają wysoka jakość wykonania, podwyższona odporność i kilka praktycznych rozwiązań. Gdyby jeszcze cena była bardziej przystępna…

WADY

• Nadmiernie się nagrzewa

• Bardzo słabe oprogramowanie aparatu

• Stosunkowo ciężki

• Niewymienna bateria

ZALETY

• Płynna i komfortowa praca

• Praktycznie czysty system

• Wysoka jakość wykonania

• Podwyższona odporność

• Głośniki stereo

Lenovo Moto X Style w skrócie:

• Android 6.0

• Procesor Snapdragon 808

• Wyświetlacz 5,7 cali IPS (2 560 x 1440)

• 3 GB RAM, 32 GB flash

• Aparat 21 Mpix + 5 Mpix przedni

• Podwyższona odporność IP52

• Głośniki stereo