Operator sieci superszybkich ładowarek do samochodów elektrycznych podał nowe cenniki, w tym w Polsce. Jeśli ktoś przyzwyczaił się do darmowego ładowania aut i liczył, że nawet po wprowadzeniu opłat będą one promocyjne, to musi sobie przypomnieć stare powiedzenie – taniej już było.
W Polsce będzie to 3,5 złotego za 1 kWh. Oznacza to, że ładowanie w Ionity będzie droższe niż tankowanie samochodu spalinowego na stacji benzynowej. Przygotowania do postawienia pierwszej stacji zaczęto już dwa lata temu i jeśli chodzi o nasz kraj było to najdłużej w Europie.
Czym jest Ionity? To wspólne przedsięwzięcie BMW, Daimlera, Forda i Volkswagena, wraz z Audi i Porsche. Z czasem dołączyły Kia i Hyundai. Partnerem sieciowym jest Shell. Głównym zadaniem jest zbudowanie sieci ładowania dużej mocy dla pojazdów elektrycznych wzdłuż głównych autostrad w Europie. W Polsce pierwsze stacje ładowania Ionity powinny pojawić się pod koniec tego roku. W planach docelowo jest postawienie 12 stacji ładowania.
Na pocieszenie pozostaje to, że w ramach programów partnerskich (np. Volkswagena) ładowanie będzie tańsze.
Jak się kształtują stawki za pobraną kWh w różnych krajach Europy?
- Polska – 3,5 zł,
- Norwegia – 8,4 korony norweskiej,
- Niemcy i inne kraje strefy euro – 0,79 euro,
- Wielka Brytania – 0,69 funta szterlinga,
- Szwecja – 8,7 korony szwedzkiej,
- Czechy – 21 koron czeskich,
- Węgry – 280 forintów,
- Chorwacja – 6,20 kuny,
- Dania – 6,2 korony duńskiej,
- Szwajcaria – 0,79 franka szwajcarskiego.
źródło: WysokieNapiecie.pl