HAMA Pipe – Moc dla każdego

130 0

Power banki stały się nieodzowną częścią wyposażenia nie tylko kieszeni męskich kurtek lub spodni, ale także kobiecych torebek. Pojemne ogniwo jako jeden z dziesiątek przedmiotów w damskiej torebce to już nie jest rzadkość. HAMA Pipe, czyli power bank o pojemności 10 400 mAh, doskonale sprawdzi się w takiej roli.

res_bc76ee37c3cf3275d21f4405b55eeacd_full

Pipe to ładnie wyglądający, zgrabny power bank uzbrojony w dwa porty USB oraz diodową awaryjną latarkę. Do testów otrzymałem wersję w kolorze biało-szarym, lecz w sprzedaży są dodatkowo obudowy biało-czerwona oraz czarno-czerwona. Zastosowana duża pojemność jest praktyczna nie tylko dla zabieganych maniaków mobilnych gadżetów. Docenią ją również kobiety, które często zapominają naładować te mniej pojemne power banki po ich użyciu. W tym przypadku będą mogły sobie pozwolić na trzy- lub czterokrotne naładowanie swojego smartfonu.

Power bank jest trochę mniejszy od etui na okulary, po wzięciu do ręki i mocnym ściśnięciu nic w nim nie trzeszczy i nie ugina się, a już pierwszy rzut oka na krawędzie pozwala ocenić, że wszystkie one są idealnie spasowane. Na górnej części obudowy widnieje tylko dyskretne logo producenta, a od spodu są podane parametry akumulatora. Nieregularny kształt obudowy nie pozwala postawić power banku pionowo.

Wszystkie porty oraz przycisk włączający i diodowy wskaźnik naładowania znajdują się na tym samym brzegu. Oba porty mogą ładować podłączone urządzenie prądem 5 V 2,1A, jednak jak to zazwyczaj bywa, jeżeli użyjemy obu, to będziemy mieć 2 x 1A. Do ładowania testowanego urządzenia będzie konieczna ładowarka 0,5 A lub ładowanie poprzez podłączenie do USB w komputerze. Przy pierwszym ładowaniu nie miałem w pobliżu laptopa, a jedyna ładowarka, którą zabrałem do smartfonu, miała prąd ładowania 2 A. Po kilku godzinach ładowania nie udało mi się nawet o jedną kreskę doładować power banku HAMA. Potwierdziła to, po fakcie, lektura instrukcji. Warto nadmienić, że power bank ma zabezpieczenia przed nadmiernym przeładowaniem oraz zbytnim rozładowaniem. Zastosowany akumulator to ogniwo litowo-jonowe.

Jednokrotne wciśnięcie włącznika pozwala szybko oszacować poziom naładowania akumulatora, a dwukrotne aktywuje diodę, która może być awaryjnie przydatna do doświetlenia bliskich obiektów. Jako latarka na spacerze na pewno się nie sprawdzi. Szkoda, wystarczyło użyć trochę mocniejszej diody, by produkt wyróżnił się na tle konkurencji. W zestawie znajdziemy tylko jeden kabelek z wtyczką microUSB, na próżno szukać jakiegokolwiek do iPhone’a. Pipe to prosty, ale bardzo ładny power bank, który cieszy bardziej niż kilka mniejszych i bardziej poręcznych. Mieć urządzenie marki HAMA to świadomość, że ulokowaliśmy naszą gotówkę w czymś trwałym i solidnym.

Cena modelu Pipe o pojemności 10 400 mAh to ok. 130 zł, jest dostępna również wersja o pojemności 13 000 mAh, która kosztuje 20–30 zł więcej.

Tomasz Stokłosa

Product_5131_2

WERDYKT

HAMA Pipe to zgrabny, wydajny i solidny power bank o dużej pojemności, która pozwala zapomnieć o tym, że już raz z niego smartfon naładowaliśmy. Można kolejny. Wysokiej jakości ogniwa gwarantują, że w nagłej potrzebie urządzenie nas nie zawiedzie, a diodowa latarka awaryjnie rozświetli ciemność. Szkoda, że do zestawu nie dołączono kabelka pozwalającego zasilić iPhone’a.

WADA

  • Słaba dioda

ZALETY

  • Duża pojemność
  • Natychmiastowa gotowość do pracy
  • Stabilne działanie
  • Ładny wygląd

HAMA Pipe w skrócie:

  • Pojemność 10 400 mAh
  • Dwa porty 5V 2,1A
  • Wskaźnik naładowania
  • Dioda doświetlająca

Tomasz Stokłosa

Piechur, entuzjasta górskich wędrówek. Gadżeciarz-zbieracz i pedant-minimalista jednocześnie. Amator mobilnej fotografii wychodzący z założenia, że "nie jest ważne jaki masz sprzęt, tylko co potrafisz z nim zrobić, a najlepszy aparat fotograficzny to ten, który masz przy sobie".

Related Post

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *