E-czytniki aplikacje – Czytajmy zawsze i wszędzie

247 0

ibooks

Sprzętowy czytnik e-booków, wyposażony w ekran E Ink, to najlepszy sposób na pochłanianie nieograniczonej niemal liczby książek. Bywa jednak tak, że pod ręką mamy tylko smartfon lub tablet, a czytać się chce, nawet mimo pewnych niewygód. By je zminimalizować, warto zaopatrzyć się w aplikację do czytania e-książek.

Czy czytamy dużo? Według ostatniego raportu Biblioteki Narodowej z 2014 roku (badania te powstają co dwa lata) Polacy czytają coraz więcej, a co ważniejsze, po raz pierwszy od 2008 roku tendencja spadkowa została zatrzymana, czy jednak 41,7% Polaków deklarujących, że w mijającym roku przeczytało przynajmniej jedną książkę, to powód do dumy? Wciąż chętniej sięgamy po tradycyjne, papierowe wydania książek, które najczęściej są brane pod uwagę przy sporządzaniu tego rodzaju raportów. Co jednak z tymi, którzy wolą wykorzystać nowoczesną technologię i gigantyczne zasoby licznych e-księgarni? Ci mają do swojej dyspozycji e-czytniki, ale i bez nich z łatwością zanurzymy się w świat e-booków. Bez względu na to, czy będziemy chcieli wykorzystać do tego smartfon, czy tablet, na rynku znajdziemy spory wybór aplikacji e-czytników, które ułatwią przechowywanie, katalogowanie i przede wszystkim czytanie prywatnej e-biblioteki. Bez względu na system operacyjny i urządzenie znajdziemy rozbudowane aplikacje, od najprostszych do tych tworzonych przez księgarnie i wielkich wydawców umożliwiających bezpośrednie zakupy za pomocą aplikacji. Na jakie jednak e-czytniki zwrócić uwagę w pierwszej kolejności?

Legimi11

Legimi

Systemy: Android, iOS, Windows Phone, Windows 8/10

Na początek aplikacja znanej i dużej księgarni Legimi. Po uruchomieniu aplikacji zostaniemy przywitani eleganckim i miłym dla oka designem. Po utworzeniu konta lub zalogowaniu się do księgarni automatyczne otrzymamy dostęp do wielu bezpłatnych pozycji, jak również z łatwością będziemy mogli sięgnąć po te płatne.

            Poruszanie się po aplikacji Legimi jest bardzo proste i intuicyjne. Wśród dostępnych opcji modyfikacji tekstu znajduje się możliwość regulacji rozmiaru czcionki, interlinii, ustawienie marginesów. Wybierzemy też odpowiadające nam wyrównanie tekstu czy wybierzemy pomiędzy trybem dziennym a nocnym.

            Tekst jest wyświetlany zarówno w poziomie, jak i w pionie. Aplikacja zapamiętuje, gdzie skończyliśmy czytać, dzięki czemu po ponownym otwarciu książki automatycznie wrócimy do tego momentu. Jeśli szukamy konkretnej frazy bądź fragmentu tekstu, Legimi również nam to umożliwi, wystarczy kilka ruchów palcem, a już po chwili będziemy przeglądać fragmenty, które nas interesują. Niezwykle przyjemną funkcją (szczególnie dla tych, którzy uwielbiają wracać do najlepszych przeczytanych momentów) jest możliwość zapisywania cytatów. Wszystkie zapisane fragmenty możemy przejrzeć w zakładce „Notatnik”, a stąd wystarczy jedno uderzenie palcem, aby przenieść się na tę stronę w książce, gdzie znajduje się cytat.

            Legimi, choć to aplikacja dedykowana zawartości oferowanej przez księgarnie, świetnie się sprawdza w swojej roli e-czytnika. Aplikacja jest dostępna dla Androida, iOS oraz smartfonów Windows Phone i tabletów z systemem Windows.

 Bluefire

Bluefire Reader

Systemy: Android, iOS, Windows 8/10

Bluefire Reader to e-czytnik dostępny dla posiadaczy urządzeń pracujących na najpopularniejszych systemach operacyjnych, czyli Androidzie, iOS-ie oraz Windowsie. Bluefire Reader wita nas informacją o konieczności utworzenia bezpłatnego konta Adobe ID, aby w pełni cieszyć się możliwościami aplikacji, nie jest to jednak niezbędne do prawidłowego działania. Program ma bardzo prosty, ale niezbyt estetyczny interfejs. Po uruchomieniu użytkownik widzi swoje książki na wirtualnej półce biblioteki, której wygląd i sposób wyświetlania możemy konfigurować. Niestety, aby importować posiadane książki, trzeba je umieścić w konkretnym katalogu aplikacji i dopiero wtedy dodać na półkę, nie ma też możliwości wykonania tego z poziomu aplikacji.

            Jeśli chodzi o możliwość modyfikacji czytanego tekstu, jest tu dość skromnie, jednak wciąż zadowalająco. Można dowolnie ustawić rozmiar, rodzaj i kolor czcionki, interlinie czy kolory tła, na uwagę zasługuje fakt, że wszystkie zmiany widać natychmiast w ekranie konfiguracji na przykładowym tekście, nie ma potrzeby dokonywania zmian i przełączania się pomiędzy tekstem a ustawieniami (taki mały dodatek, a zasługuje na uznanie). Nie zabrakło również możliwości zaznaczania tekstu, tworzenia notatek czy przeszukiwania tekstu w poszukiwaniu konkretnej frazy lub wyrazu.

            Bluefire zapewnia również łatwy dostęp do zbiorów serwisu Feedbooks, gdzie znajdziemy zarówno płatne, jak i bezpłatne pozycje.

Ebook Reader 

Ebook Reader

Systemy: Android, iOS, Windows Phone

Twórcy Ebook Reader nie silili się na stworzenie oryginalnej nazwy dla swojej aplikacji, ale najważniejsze, że nie zabrakło im chęci do pracy nad samym e-czytnikiem. Ebook Reader wygląda bardzo ładnie, nowocześnie i stylowo, jednak jest to jedyna aplikacja z wymienionych w artykule, która działa zauważalnie wolniej. Książki długo się ładują, podczas przewijania stron również można zauważyć drobne „przycięcia”, z pewnością optymalizacja aplikacji wymaga jeszcze poprawy. To, co zdecydowanie zasługuje na uznanie, to pasek skrótów podczas czytania, jedno stuknięcie w środek urządzenia i pojawia nam się pasek, na którym znajdziemy szybki dostęp do trybu nocnego, spisu treści, powiększenia i zmniejszenia czcionki czy możliwości przeszukania tekstu, a wszystko to dostępne szybko i łatwo w jednym miejscu.

            Ebook Reader umożliwia powiązanie z kontem serwisu ebooks.com, tak abyśmy mogli jak najszybciej korzystać z zakupionych tam książek. Poruszanie się po aplikacji nie jest specjalnie skomplikowane, ale muszę przyznać, że to jeden z najmniej intuicyjnych i przyjemnych w użytkowaniu e-czytników. Ebook Reader jest dostępny zarówno dla użytkowników Androida, jak i systemów iOS oraz Windows Phone.

 Kindle

Amazon Kindle

Systemy: Android, iOS, Windows Phone

Myślę, że lista ta byłaby niepełna, gdybym chociaż nie wspomniał o aplikacji Amazon Kindle. Po uruchomieniu aplikacji jesteśmy zmuszeni do założenia lub zalogowania się do konta Amazon, aby móc w ogóle korzystać z aplikacji. Tu należy podkreślić, że najlepiej bawić się przy aplikacji Amazon Kindle będą te osoby, które mają już sprzętowy czytnik Kindle, a aplikacja ma stanowić jego uzupełnienie. Łatwość przechowywania książek i dostępność z kilku urządzeń z rodziny Kindle to prawdziwa przyjemność, jednak osoby, które sporadycznie lub w ogóle nie będą korzystać z internetowego sklepu Amazonu, mogą z łatwością znaleźć bardziej odpowiadający im e-czytnik.

            Amazon Kindle, niestety, nie obsługuje bardzo popularnego formatu EPUB. Jednak do komfortu czytania nie można mieć żadnych zastrzeżeń, aplikacja działa bardzo płynnie, a do tego świetnie wygląda. Nie zabrakło możliwości całkowitej edycji czcionki, intensywności podświetlenia, interlinii czy marginesów. Aplikacja Amazon Kindle jest nieco oszczędna w dodatkach i ustawieniach, ale te w zupełności wystarczą, aby dopasować je do swoich upodobań, narzekać mogliby tylko zatwardziali malkontenci. Amazon Kindle z łatwością pobiorą posiadacze systemów: iOS, Android i Windows Phone. W tym ostatnim ma jednak poważne ograniczenia – nie działa synchronizacja własnych dokumentów, czyli książek zakupionych poza księgarnią Amazon.

 FBReader

FBReader

Systemy: Android, Windows Phone

FBReader to bardzo ciekawa aplikacja dedykowana posiadaczom urządzeń z systemami Android i Windows Phone. Przy pierwszym uruchomieniu zostaniemy przywitani dość długim wstępem, który przedstawi najważniejsze i najciekawsze funkcje aplikacji. FBReader nie zachwyca oprawą wizualną, nieco archaiczna stylistyka interfejsu sprawia, że na tle konkurencji wypada bardzo blado. Automatyczny import książek nie zawsze działa właściwie i z reguły trzeba ręcznie wskazać miejsce naszych pozycji.

            Gdy jednak przejdziemy już do czytania, tam nie będziemy narzekać. Możliwości modyfikacji tekstu i ekranu jest całe mnóstwo. Bez problemu ustawimy: rodzaj, rozmiar i kolor czcionki, interlinie, marginesy czy odpowiadające wyrównanie tekstu. Twórcy zadbali również o to, abyśmy mogli edytować rodzaj i kolor tła, a także regulować intensywność podświetlenia. Ciekawie prezentują się również dodatki, które możemy (ale nie musimy) instalować, m.in. umożliwią nam uruchamianie książek (i nie tylko) w większej liczbie formatów czy np. poprawią wygląd biblioteki. Bardzo dobrze prezentują się również biblioteki online, aplikacja w bardzo łatwy sposób daje dostęp do licznej bazy bibliotek, gdzie znajdziemy wiele interesujących pozycji, a co ważniejsze za darmo. FBReader może nie zachęca urodą, ale przecież najważniejsze jest wnętrze.

 Moon+1

Moon+ Reader

System: Android

Moon+ Reader to znany, lubiany i ceniony przez użytkowników systemu Android e-czytnik. Czym tak zjednał sobie odbiorców? Przede wszystkim czytelnością i przejrzystością, prosty, ale przejrzysty interfejs utrzymany w stylu Material Design sprawia, że poruszanie się po aplikacji jest niezwykle łatwe i przyjemne. Zabawę z Moon+ Reader z pewnością rozpoczniemy od importu książek, wszystko to odbywa się automatycznie, jedno kliknięcie – wybieramy interesujące nas formaty i miejsce, a resztę zrobi za nas aplikacja. Po dodaniu ulubionych pozycji możemy je przeglądać na wirtualnej półce, oczywiście istnieje możliwość wybrania sposobu wyświetlania książek (według autora, tytułu itp.), jak również skorzystania z wyszukiwarki (jeśli biblioteka jest tak duża). Aplikacja Moon+ Reader oferuje nam również bardzo łatwy dostęp do zasobów wirtualnych bibliotek, jak: Project Gutenberg czy Feedbooks. Jako jeden z nielicznych e-readerów pozwala na obsługę cyfrowych wersji komiksów CBR i CBZ.

            Jeśli zaś chodzi o możliwości dostosowania aplikacji do własnych wymagań, te są ogromne. Do naszej dyspozycji zostały oddane potężne narzędzia, które umożliwią nie tylko zmianę rozmiaru czcionki, ale również jej kolor, rodzaj, a także możliwość pogrubienia, pochylenia czy podkreślenia tekstu. Nic nie stanie nam na przeszkodzie, aby również edytować kolor i obraz tła, interlinie czy marginesy. Oprócz klasycznego przewijania tekstu nie zabrakło również bardzo ładnej i płynnej animacji przewijania kartek. Twórcy oferują również wybór pomiędzy licznymi motywami, które wykraczają mocno poza standardowe noc/dzień. Nie zabrakło oczywiście możliwości tworzenia notatek i zaznaczania tekstu.

            Wśród licznych opcji aplikacji Moon+ Reader znajdziemy moduł poświęcony statystykom, który informuje nie tylko, ile i jak szybko czytamy, ale również wyświetla statystyki dotyczące poszczególnych pozycji. Bardzo użyteczną funkcją jest również okienko umożliwiające szybki powrót do czytanej książki, gdy w przerwie czytania przeglądamy zasoby internetowych bibliotek – za pomocą jednego stuknięcia możemy powrócić do fragmentu, na którym skończyliśmy.

            Nie może się jednak obyć bez przysłowiowej łyżki dziegciu, a są nim dość natrętne reklamy w wersji bezpłatnej, o ile mały pasek w dole ekranu nie przeszkadza, to już poruszanie się po aplikacji dość często jest przerywane całoekranowymi reklamami, na szczęście podczas czytania nam to nie grozi. Moon+ Reader to znakomita aplikacja dla nawet najbardziej wymagających użytkowników.

 Aldiko

Aldiko Book Reader

System: Android

Aldiko Book Reader to jeden z najbardziej popularnych e-czytników dostępnych, na razie, tylko dla użytkowników Androida (wkrótce e-czytnik zadebiutuje na iOS). Od pierwszego kontaktu z Aldiko widać, że jest to niezwykle profesjonalnie wykonana aplikacja. Znakomity nowoczesny design i przejrzysty interfejs to tylko niektóre cechy tego e-czytnika. Poruszanie się po Aldiko jest niesamowicie intuicyjne, twórcy postarali się, aby ich produkt był jak najbardziej przejrzysty i przyjemny w obsłudze, nawet najobszerniejszy zbiór można przeszukać za pomocą kilku kliknięć tak, aby znaleźć interesujący nas tytuł. Nie zabrakło również integracji z serwisem Feedbooks. Możliwości edycji czytanego tekstu są dość standardowe i w niczym nie wykraczają poza to, co oferują inne e-czytniki. To, co się może podobać, to właśnie uproszczenie niektórych czynności, tworzenie zakładek, notatek czy właśnie edycja tekstu jest niezwykle prosta.

            W Aldiko Book Reader też wyświetlają się reklamy, choć są one umiarkowanie irytujące, z reguły jest to cienki pasek w dole ekranu, sporadycznie pojawiają się reklamy pełnoekranowe. Aldiko Book Reader zdecydowanie stawia na prostotę i przyjemność z użytkowania. Jeśli szukacie po prostu dobrego e-czytnika, bez zbędnych bajerów, to Aldiko może być dla was idealny.

UBReader1

Universal Book Reader

System: Android

Universal Book Reader to aplikacja dedykowana użytkownikom urządzeń z systemem Android. Pierwsze, z czym się zetkniemy, to bardzo przyjemny i szybki samouczek, który oprowadzi nas po najważniejszych funkcjach aplikacji. UB Reader od strony graficznej prezentuje się znakomicie, nowoczesny design, czytelny interfejs czy biblioteka symulująca wirtualne półki wyglądają niezwykle efektownie, a gdy dodamy do tego jeszcze świetnie wyglądające animacje otwierania książek i przewijania stron, to w pewnym momencie zapominamy, że korzystamy z e-czytnika. Import książek odbywa się automatycznie, jedno kliknięcie i po chwili mamy dostęp do wszystkich naszych zbiorów na danym urządzeniu.

            UB Reader zapewnia też łatwy i szybki dostęp do serwisu Feedbooks, gdzie znajdziemy zarówno płatne, jak i bezpłatne pozycje. Aplikacja nie odstaje od konkurencji, jeśli chodzi o możliwość edycji tekstu, ale też niczym specjalnym się nie wyróżnia: edycja czcionki, marginesu i tła? Jest! Możliwość podkreślania tekstu, zaznaczania notatek, regulacji podświetlenia? Jest! Ciekawą funkcją jest przerabianie tekstu na mowę. Niestety, ta funkcja, podobnie jak blokada książek hasłem czy brak reklam, są dostępne tylko w wersji premium. Reklamy wyświetlające się w wersji bezpłatnej są wyjątkowo mało inwazyjne i nawet przy dłuższym użytkowaniu nie zwrócimy na nie uwagi.

            Universal Book Reader to bardzo ciekawa aplikacja wyglądem plasująca się w absolutnym topie, a możliwości edycji tekstu i dodatkowe funkcje sprawiają, że nie odstaje w żaden sposób od konkurencji.

Cool Reader

Cool Reader

System: Android

Czy e-czytnik Cool Reader, dostępny wyłącznie dla użytkowników Androida, jest naprawdę cool? Na pewno, nie jeśli zwracamy uwagę na wygląd i design aplikacji. Cool Reader wygląda archaicznie w porównaniu z większą częścią rywali. Główne menu początkowo wydaje się nieco „zaśmiecone”, po dłuższym użytkowaniu zdajemy sobie jednak sprawę, że program daje dostęp do każdej opcji, jaką sobie wymyślimy. Nie wygląda to może najlepiej, ale działa całkiem skutecznie i wygodnie.

            Cool Reader oferuje łatwy dostęp do zasobów serwisów, jak: Feedbooks, Legimi czy Project Gutenberg. Na uwagę zasługuje fakt, że aplikacja działa niesamowicie szybko i płynnie, brak jakichkolwiek reklam również zasługuje na uznanie. Podczas czytania mamy dostęp do szybkich skrótów, które umożliwią dostęp do spisu treści czy możliwości modyfikacji tekstu. Opcje personalizacji są dość mocno rozbudowane, poza standardem istnieje możliwość ustawienia wygładzania czcionek czy ich przezroczystości. Ciekawą opcją jest „czytanie na głos”, ale z całą pewnością znajdzie się niewielu ochotników do użytkowania tego trybu, jest on dość kiepsko wykonany, a czytający kobiecy głos powoduje niekontrolowane wybuchy śmiechu. Jeśli nie przeszkadza wam niechlujny i archaiczny design Cool Readera, to może być to e-czytnik warty uwagi.

ibooks

iBooks
System: iOS

iBooks to aplikacja dedykowana sprzętom Apple, a więc urządzeniom działającym na systemie iOS. Przede wszystkim iBooks to nie tylko e-czytnik, ale również sklep, z którym jest ściśle powiązany, a więc iBookStore. iBooks od samego początku zachwyca wykonaniem i designem, widać, że jest to aplikacja z górnej półki.

            Miejscem, gdzie będziemy spędzać najwięcej czasu, jest biblioteka, w której znajdziemy wszystkie książki poukładane na wirtualnych półkach. W iBooks oczywiście nie brakuje możliwości edycji rodzaju i rozmiaru czcionki, płynnego przełączania się pomiędzy horyzontalnym i wertykalnym widokiem czy możliwości przeszukiwania tekstu książki i zaznaczania najbardziej interesujących fragmentów. Przewijanie stron symuluje rzeczywiste przekładanie kartek, co wygląda znakomicie. iBooks to obecnie jedna z najciekawszych pozycji w tej kategorii dla użytkowników urządzeń z systemem iOS. Integracja ze wciąż rozrastającym się iBookStore, świetne wykonanie i wygodne czytanie to największe zalety tej aplikacji.

 Maciej Persona

Related Post

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *