Czy ktoś wbiłby PIN do swojej karty do … cudzego smartfona? Dla ułatwienia transakcji na przykład. Pytanie pozornie głupie, bo takie rozwiązanie właśnie ujrzało światło dzienne. I jest wymyślone i stworzone w Polsce
Urządzenie jest odpowiedzią na coraz większą liczbę transakcji bezgotówkowych. Jednocześnie nie jest konkurencją dla już istniejących terminali płatniczych, a uzupełnieniem oferty. – Oferta kierowana jest do wybranej grupy zawodów. Np. dostawców gastronomii, taksówkarzy, kurierów. Chodzi o pojedyncze transakcje, a nie masowe jak np. w sklepach – tłumaczy Joanna Seklecka, prezes eService, twórcy urządzenia o nazwie LitePOS. Przez producenta bywa także określany jako „terminal w telefonie”. Projekt był prowadzony wspólnie z Mastercard.
Czy to chwyci?
LitePOS to tak naprawdę niewielkie urządzenie, które należy sparować ze smartfonem przedsiębiorcy. W tym momencie smartfon przejmuje rolę tradycyjnego terminala płatniczego. Telefon sprzedawcy jest zintegrowany ze specjalną nakładką (tzw. dongle), zapewniającą dodatkową warstwę bezpieczeństwa. Dzięki niej możliwa jest realizacja płatności kartowych z wykorzystaniem kodu PIN, czyli bez limitu kwotowego do 50 zł.
Schody zaczynają się w momencie, w którym kwota jest wyższa i kod PIN trzeba podać. Nie dość, że na smartfonie obcej osoby (tzw. „PIN on Glass”), to jeszcze bez gwarancji otrzymania „tradycyjnego” potwierdzenia. To właśnie w stosunku do tego zarówno testujący rozwiązanie przedsiębiorcy, jak i ich klienci mieli największe obawy. – Transakcja odbywać się będzie w tradycyjny sposób. Klient będzie widział transakcję w systemie bankowości elektronicznej. Jeśli będzie miał takie życzenie można wygenerować jednorazowy SMS potwierdzający transakcję, albo mail – przekonuje Joanna Seklecka. Przekonuje przy tym, że takie podane przez klienta dane po transakcji znikną z LitePOS-a, a nie będą w nim przechowywane.
Szefowa eService dodaje przy tym, że oferowane przez jej firmę rozwiązanie jest tańsze, niż wyposażanie pracowników w tradycyjne mobilne i certyfikowane terminale.
Wprowadzeniu LitePOS-a towarzyszył półroczny program pilotażowy połączony z badaniem zachowań użytkowników. Rozpoczął się w grudniu 2018 r., a skończył w czerwcu tego roku. Wzięło w nim udział 200 przedsiębiorców.
