Po kupnie zegarka, a nawet iPhone’a 6S powiedziałem sobie, że więcej tego nie zrobię – nie będę beta testerem produktów Apple. I co? I kupiłem nowe Apple TV 4G, z ciekawości i chęci posiadania, tuż po premierze. I znów zostałem nabity w butelkę, otrzymując produkt nieskończony, mało funkcjonalny i zupełnie nie taki znowu magiczny, jak mi obiecano.
Przystawka jest oferowana w dwóch wersjach – z pamięcią 32 i 64 GB. To niewiele jak na multimedialny serwer, do którego ten produkt aspiruje, jednak pamięć jest już zupełnie wystarczająca, jeżeli będziemy korzystać z Apple TV zgodnie z przeznaczeniem.
Przystawka z wyglądu niewiele różni się od poprzednich generacji. Jest zaledwie trochę wyższa, również wykonana z czarnego plastiku, który uwielbia zbierać kurz i odciski palców. Obudowa nie ma żadnego przycisku, a jedynie jedną białą diodę informacyjną.
Więcej dzieje się z tyłu. Tam znajdziemy złącze HDMI w wersji 1.4, obsługujące HDMI-CEC, a więc możliwość sterowania za pomocą jednego pilota. Jest także port LAN do podłączenia do sieci przewodem i port USB-C służący do prac serwisowych.
Niestety, zrezygnowano z optycznego złącza dźwięku. Jeżeli więc posiadamy wzmacniacz tylko ze złączem optycznym, to Apple TV do niego nie podłączymy.
Pilot
Kontroler Siri Remote to zupełnie nowy pilot dla Apple TV. Wykonany ze szkła, plastiku oraz aluminium. W mojej ocenie jest trochę za lekki i za mało masywny.
Dotykowa płytka kontrolera działa na zasadzie komputerowego trackpada. Reaguje na gesty i wciśnięcia. Chwila zabawy kontrolerem pozwala nabrać takiego wyczucia, że później wiadomo, jak najechać na odpowiednią literę na klawiaturze czy ikonę. Pilot nie został jednak wyposażony w technologię Force Touch. Nie wykrywa siły nacisku, co podczas przewijania wideo czy w grach trochę rozczarowuje. Oprócz płytki na pilocie są dwa klawisze funkcyjne do cofania oraz przełączania się między aplikacjami, klawisz wyszukiwania bądź uruchamiania asystenta głosowego Siri, a także przycisk do zarządzenia pracą multimediów oraz regulacją głośności.
Kontroler został wyposażony również w dwa mikrofony, akcelerometr, żyroskop, moduł bezprzewodowej komunikacji Bluetooth w wersji 4.0 oraz nadajnik podczerwieni.
Pilot nie tylko służy do poruszania się po interfejsie, obsługi multimediów czy regulacji głośności. Jest także kontrolerem, który wykorzystujemy podczas grania w oferowane w AppStore gry. To właśnie możliwość instalowania aplikacji na Apple TV czwartej generacji jest jego największą innowacją i zaletą. Urządzenie całkiem dobrze sprawdza się w roli prostej konsoli do gier, z której mogą skorzystać dwie osoby grające przeciwko sobie lub wspólnie. Granie jest możliwe również za pomocą sparowanego telefonu z iOS.
Specyfikacja
Sercem gadżetu jest procesor A8, czyli ten sam, który montowano wcześniej w iPhonie 6. Według nieoficjalnych danych przystawka ma 2 GB pamięci operacyjnej RAM. Apple TV to bardzo wydajne urządzenie, bardziej wydajne niż iPhone 6, przede wszystkim dlatego, że jest mniej wymagające niż telefon i nie ma tylu podzespołów. Cała moc może być przeznaczona na działanie interfejsu, aplikacji i multimediów.
Niestety, Apple TV 4G oferuje obraz zaledwie w rozdzielczości Full HD 1080p. Pilot bez Force Touch, jak również rozdzielczość obrazu pokazują, jak bardzo w tyle pozostaje to urządzenie za innymi produktami marki. iPhone 6S nagrywa filmy w 4K. Niestety, filmów, nawet tych nagranych telefonem Apple, nie obejrzymy za pomocą przystawki w pełnej rozdzielczości.
Z nowości warto odnotować wsparcie dla dźwięku 7.1 Dolby Digital. Niestety, dostarczanego tylko za pomocą przewodu HDMI.
Dobra specyfikacja pozwala na bardzo płynną pracę systemu tvOS, przełączanie się między aplikacjami, poruszanie po ikonach czy wreszcie na szybkie uruchamianie aplikacji firm trzecich.
Czego brakuje?
System tvOS to jedna z ostatnich nowości systemowych Apple. Stary system w Apple TV nie pozwalał na instalację aplikacji, również odtwarzanie filmów z zewnętrznych nośników nie było możliwe.
tvOS to już pełnoprawny system operacyjny dedykowany Apple TV 4G. Ma możliwość instalacji aplikacji ze sklepu AppStore. To wiąże się z wielkimi możliwościami ograniczonymi jedynie API i kreatywnością programistów.
Niestety, wartościowych aplikacji jest jeszcze stosunkowo niewiele. Owszem, są te najbardziej oczywiste, m.in. YouTube, jest także Plex do odtwarzania multimediów z dysku NAS, ale brakuje wiele podstawowych funkcji i usług. Nie działa także Siri.
Do dziś nie ma aplikacji z podcastami. Polscy klienci wciąż nie mogą wypożyczać i kupować filmów z iTunes Movie, mimo że na iPadzie czy komputerze oferta jest dla nich oficjalnie dostępna. Niestety, klonowanie obrazu z iMaca po AirPlay nie działa. Dźwięk jest słyszalny, ale obrazu brak.
Bardzo niewygodna jest obsługiwana pilotem klawiatura w Apple TV i nie ma też możliwości korzystania z klawiatury ekranowej na iPhonie czy iPadzie, co znacznie usprawniłoby wpisywanie tekstu, szczególnie podczas konfigurowania komunikacji z serwerem NAS. Wstukiwanie numerów IP, haseł, loginów za pomocą pilota jest bardzo niewygodne i naprawdę potrafi podnieść ciśnienie.
Są to zapewne choroby wieku dziecięcego, które z czasem pewnie będą załatane w kolejnych aktualizacjach. Tylko dlaczego Apple sprzedaje nam taki produkt już dziś i to wcale nie za jakieś małe pieniądze, skoro nie jest on w pełni wartościowy?
Filmy, muzyka, zdjęcia
Czy Apple TV 4G to dobry odtwarzacz kina domowego? I tak, i nie. Dla polskiego klienta, niestety, nie. Nie mamy możliwości korzystania z filmów w chmurze iCloud. Nawet jeżeli w końcu doczekamy się tej funkcji, to sama w sobie nie jest zbyt atrakcyjna. Filmy w opcji wypożyczenia kosztują od 5 dolarów. W opcji na własność to wydatek 15 lub więcej dolarów, czyli blisko 60 zł. To stanowczo zbyt drogo.
Niestety, krajowi dostawcy usług VOD nie zaproponowali żadnej aplikacji, którą można by było wykorzystać na ATV. Nie ma TVN Playera, Ipli czy VOD TVP. HBO GO zapowiedziało, że nie jest zainteresowany wejściem do ekosystemu Apple. Jedyne nadzieje można wiązać z debiutującym w Polsce serwisem Netflix.
Za to Apple TV jest bardzo dobrym urządzeniem do odtwarzania zgromadzonych na dysku sieciowym filmów, muzyki czy zdjęć. W takim wariancie nieźle sprawdził się serwer multimedialny Plex. Niestety, aplikacja ma problemy z optymalizacją. Film o jakości BlueRay zapisany w MKV o pojemności 13,3 GB ładował się bardzo długo, przewijanie podczas oglądania zawieszało aplikację na dobre kilka minut. W przypadku mniej pojemnych plików wideo Plex radzi sobie jednak dobrze.
Produkt Apple radzi sobie dobrze z filmami, jak i grami w 3D. Oczywiście musimy posiadać kompatybilny telewizor. Rozczarowuje natomiast obsługa Galerii zdjęć iCloud. Niestety, są dostępne tylko nasza rolka oraz udostępnione albumy, a nie wszystkie fotografie.
Michał Gruszka
WERDYKT
Telewizyjna przystawka Apple to urządzenie, które po raz kolejny rozczarowuje. Kalifornijski gigant po raz kolejny, po zegarku Apple wciska za spore pieniądze bardzo niedopracowany sprzęt, oficjalnie sprzedając go w Polsce jako pełnowartościowy, magiczny i pełen tzw. emejzingu. Apple nie zadbało ani o to, aby jego usługi działały u mnie prawidłowo, ani o to, aby zewnętrzne firmy przygotowały swoje propozycje na lokalnym rynku. Mam więc przystawkę do telewizora za 779 zł, na której mogę pograć w proste gry oraz odtworzę filmy z NAS. Czy też uważacie, że to trochę za mało jak za taką cenę?
WADY
- Brak Siri w Polsce
- Brak pełnej oferty usług w Polsce
- Brak złącza optycznego
- Ograniczona pojemność aplikacji do 200 MB spowalnia pracę
- Wysoka cena
- Niewygodna klawiatura
- iCloud nie działa w pełni
- Problemy z AirPlay
- Brak wsparcia dla 4K
- Mało popularne złącze USB-C do połączenia z komputerem
ZALETY
- Możliwość instalowania aplikacji firm trzecich
- Możliwość sterowania innymi urządzeniami RTV za pomocą pilota Remote Siri
- Wydajne urządzenie z płynnie działającym interfejsem
- Możliwość podłączenia słuchawek Bluetooth
- Wsparcie dla materiałów 3D
- Intuicyjny interfejs z możliwością aktywacji za pomocą telefonu z iOS
Apple TV 4G w skrócie:
- Procesor Apple A8
- 32 i 64 GB
- HDMI-CEC 1.4
- LAN Ethernet 10/100BSE-T
- Wi-Fi 802.11a/b/g/n i ac
- USB-C
- Bluetooth 4.0
- System tvOS
- Wymiary 35 x 98 x 98 mm
- Ciężar 425 g
