W ostatnim roku Apple musiało uznać wyższość rodzimych producentów na rynku chińskim. Amerykański producent wciąż jednak poszukuje nowych rynków i możliwości zysku, teraz Apple zwróciło swoje oczy w kierunku Indii.
Indie to potężny i perspektywiczny rynek, tak też uważają przedstawiciele Apple, którzy po wielu miesiącach negocjacji z rządem Indii będą mogli rozpocząć produkcje swoich urządzeń na terenie tego kraju. Już w przeciągu 4-6 tygodni fabrykę w mieście Bengaluru opuszczą pierwsze iPhone’y 6 oraz iPhone’y 6s. Plan Apple jest prosty, dzięki tworzeniu urządzeń na terenie Indii będą mogli znacznie obniżyć koszty a tym samym cenę ostateczną urządzenia. Produkty amerykańskiego producenta nie były zbyt popularne w Indiach z jednego prostego powodu – były po prostu zbyt kosztowne dla obywateli tego kraju. Warto dodać, że udział Apple w rynku Indyjskim wynosi obecnie niecałe 5%.
źródło: phonearena.com
