Ciekawe wieści napływają do nas z obozu Huawei, ponoć chiński producent jest skłonny sprzedawać swoje modemy 5G – Balong 5000. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że mówimy tu tylko o jednym odbiorcy – Apple.
Gdy kilka miesięcy temu Richard Yu – CEO Hauwei, przedstawiał Balong 5000, określał go jako najpotężniejszy modem 5G na świecie, który jest w stanie przesyłać dane z prędkością do 6,5 Gb/s. Pierwszym (i do tej pory jedynym) urządzeniem, które może korzystać z dobrodziejstw modemu jest Huawei Mate X, który jeszcze nie zdązył zadebiutować na rynku. Według najnowszych wieści możliwe, że nie tylko topowe urządzenia Huawei będą korzystać z modemu 5G, ale również nadchodzące iPhone’y.
Choć wydaje się to nieprawdopodobne, to okazuje się, że jeśli Apple nie chce zostać w tyle musi przystać na ofertę chińskiego producenta, dlaczego? Nie od dziś wiadomo, że Apple ma nie po drodze z Qualcomm’em, również Samsung odmówił udostępnienia swojej technologii bezpośredniemu konkurentowi. Z wiodących producentów modemów 5G pozostaje tylko Intel ze swoim XMM 8160, problem w tym, że masowa produkcja modemu rozpocznie się najwcześniej w 2020 roku. Jak łatwo zauważyć, na rynku pozostaje tylko jeden producent posiadający modem z technologią 5G – Huawei.
Dlaczego Huawei miałoby pomóc Apple? Możliwe, że szefostwo firmy nie traktuje Apple jako bezpośredniego rywala w walce o rynek smartfonów z Androidem. Co więcej, taka współpraca miałby również wydźwięk PR-owy, na którym zdecydowanie zyskałby chiński producent.
